reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych pociech

U nas to samo, dzis Lolek zawendrowal na polpietro, a ja tylko patrzylam jaka On ma z tego radosc. Ale fakt ceny bramek to kosmos, a nas czeka jeszcze "obudowanie" kominka, bo zadne tlumaczenie nie pomaga, ze sii i ze bee, ogien jest chyba jego zywiolem (a On przeciez Rybka - hihi)
 
reklama
Gratulacje dla wszystkich postepow :-) :-)

Selinka sama ladnie siedzi i bawi sie prawie caly czas na siedzaco, pelza ale dalej nie raczkuje i nawet przestala juz podnosic pupke do gory :-( za to chetnie wstaje ale przy naszej pomocy sama nie ma jeszcze sily

z mowienia dada, pla pla przezucila sie na tata i caly czas nadaje tata :-) a ja czekam kiedy powie mama :-D
zawsze jak idziemy jesc to mowie ze idziemy robic mniam mniam i ruszam przesadnie ustami i teraz jak nadchodzi pora posilku i widzi swoja miseczke to selinka tak rusza buzia jak by mowila mniam mnia to jest przecudowne :-) :-)
 
Magda u nas allegro odpada poniewaz bramki musza miec bardzo szeroki rozstaw, podczas projektowania schodow nie pomyslelismy o tym i teraz albo sami "zbudujemy" (i raczej tak bedzie) albo tak jak Pytia pisala - stolarz - ktory nie ma czasu :-(
 
izka: oj to szkoda, dodatkowa robote macie :-(

asia: u nas podobnie, bartek pelza w zawrotnym tempie do tylu! ale ani mysli o wstawaniu do raczkowania, co prawda jak podniose mu pupe to fajnie nozki podkurcza, ale przy przesuwaniu raczek zapomina o nozkach i znow laduje na brzuchu :-) mam wrazenie ze jeszcze boi sie troszke jak nie czuje podlogi pod brzuchem ;-)
z gadaniem ma-ma to jest tak: gdy jest glodny lub znudzony, zmeczony czy przestraszony to tak powie, w innej sytuacji niby po co :confused: :-)
 
Agatka najpierw mowila tata caly czas a teraz to tylko mama i mama no i tez jak powiem to po mnie powtarza, w lozeczku jak nie spi to caly czas stoi a jak raczkuje i ja razem z nia albo dziadek na podlodze i mowie uciekaj uciekaj, to wtedy tak slodko przyspiesza i ucieka haha, sciagamy sie...
 
reklama
u nas po etapie "ta-ta" szeptem i "ma-ma" od czasu do czasu przyszla kolej na grrrrrr i rrrrr. najfajniej jest jak sie ma w gardle herbatke, mleko lub sline:-D
poza tym jestesmy chyba na kolejnym etapie bo Paula nie pelza tylko unosi sie na przedramionach w wybranym kierunku przesuwa sie. nienawidzi siedziec (bo to takie nudne:elvis: ) jak unosze ja za raczki do siadu to sztywnieje, podkurcza nozki i chce stac a jak juz stoi to wyrzuca jezorek na gorna warge i jest przeszczesliwa:-D
 
Do góry