reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Potrzebuje pomocy . Czy mogę być w ciąży ?

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

EWELISIA 19

Fanka BB :)
Dołączył(a)
17 Listopad 2020
Postów
230
Hej dziewczyny . Nazywam się Ewelina i mam 19 lat . Od niedawna sypiam z narzeczonym i mam pewien problem. Kochałam się z narzeczonym ostatni raz 31 października ( dodam że to był dzień płodny tuż przed owulacja ) . Nie mam objawów ciąży ale okres powinnam dostać 16 listopada . Zrobiłam dziś 17 listopada test ciążowy dwa razy i wyszła taka słaba kreska ledwo widoczna . Czy mogę być w ciąży ? I czy powtórzyć za kilka dni test?
IMG_20201117_130610452.jpg
 
reklama
Zdecydowanie Cię z nikim nie mylę :)
Ja docinam? Dobre sobie. Wybacz ale nie będę komuś dawać złudnych nadziei lub pisac że widze kreskę na testach które żółte bo już dawno powinny być w koszu. Rozumiem chęć zajścia w ciążę, wiem jak ciężko patrzy się na kolejny test z jedna kreska lub idzie po szpitalnym korytarzu po wyłyżeczkowaniu martwego płodu słysząc z innych sal tętna przy badaniach maluchów ktore maja sie zaraz urodzić. No ale jak chcesz to bądź dobra ciocia wszystkich owieczek, ja wolę mówić prawdę :)
Proponuję nauczyć się kulturalniej i delikatniej mówić tą prawdę, bo nie każdy ma taką silną psychikę jak Ty. Pozdrawiam
 
reklama
Gdyby chłopak chciał dziecko i by się starał (nawet bez spiny) to chyba raczej kończyłby w środku, a nie na zewnątrz, prawda? :) Bez spiny znaczyć może, że ktoś nie sprawdza, czy i kiedy ma owulację, nie mierzy temperatury itd. Tylko uprawia regularnie seks, kończąc w środku (żeby plemniki mogły trafić do komórki jajowej, logiczne). Skoro chłopak wyjmuje i kończy na zewnątrz, to raczej jasne jest, że on to traktuje jako formę zabezpieczenia i ciąży, ani dziecka wcale nie chce (przynajmniej w tej chwili). Gdyby chciał, to kończyłby w środku. Przecież to raczej logiczne. :)

Ewelisia, proponuję Ci po prostu usiąść i porozmawiać z chłopakiem. Skoro nie kończy w środku, to ewidentnie ciąży nie chce. Może warto by było porozmawiać o jakimś normalnym zabezpieczeniu w takim razie. Chyba, że jesteście po prostu bardzo wierzący i dlatego nie chcecie używać antykoncepcji? Wtedy przede wszystkim nie uprawiajcie seksu w okolicach dni płodnych. :) Fajnie, że chłopak Cię wspiera i kocha, bo tak to wygląda, jeśli chcecie się zabezpieczać tylko naturalnie ze względu na wiarę, to właśnie przede wszystkim skup się na kalendarzyku i nie uprawianiu seksu w dni płodne i tydzień przed owulacją. W takim wypadku rozumiem podejście, że jeśli się trafi, to wychowacie i będziecie kochać, ale ogólnie wolelibyscie w tej chwili dziecka nie mieć (stąd stosunek przerywany). I przede wszystkim przeglądanie, jak to sobie wyobrażacie, jeśli znów zajdziesz w ciążę. Gdzie będziecie mieszkać, czy chłopak da radę i Ciebie i dziecko utrzymać.
Natomiast jeśli to nie przez względy religijne taka metoda antykoncepcji, to może naprawdę warto pomyśleć o skutecznej antykoncepcji typu prezerwatywy czy tabletki antykoncepcyjne.
 
Po pierwsze nie chce wrobić chłopaka w dziecko bo sam powiedział że chciałby mieć dziecko ale nam się nie spieszy . Po drugie to że nie dochodzi w środku to nasza wspólna decyzja poza tym ostatnio staramy się mniej kochać ponieważ ma pewien problem ze się tak wyrażę natury męskiej. Po prostu boli go pracie gdy dochodzi wewnątrz . Nie chce żeby czuł się niekomfortowo dlatego też nie naciskam na to . Ja w ostatniej cytologii miałam wykryte komórki stanu zapalnego więc po prostu martwię się żeby nic się nie skaplikowało. Wiem że stosunek przerywany to żadne zabezpieczenie on także jest tego świadomy. Po prostu chciałabym mieć dziecko ale z drugiej strony chciałbym mieć najpierw pewność że jestem całkiem zdrowa . Oboje mamy pracę z narzeczonym do tego ciężka i fizyczna więc też nie wiem jak to na mnie wpływa . Na razie po prostu nie mamy dużego parcia na dziecko . To że się dopytuje to dlatego że nie wiem jeszcze wielu rzeczy a wolę zapytać już osoby które mają jakiegokolwiek doświadczenie niż szukać odpowiedzi w internecie . Nie chcę się po prostu narażać na ciążę szczególnie że jeszcze nie wiem co będzie po tej cytologii bo wizytę u ginekologa mam dopiero za tydzień . Jak na razie kończę ten wątek .
 
Ostatnia edycja:
Jak nie wiesz wielu rzeczy to się najpierw dowiedz, a później bierz się za seks. Nie chcesz ciąży ale chcesz, ale nie teraz, ale jak będziesz zdrowa, ale co będzie to będzie. Gadasz jak małe niezdecydowane dziecko.
Po pierwsze nie chce wrobić chłopaka w dziecko bo sam powiedział że chciałby mieć dziecko ale nam się nie spieszy . Po drugie to że nie dochodzi w środku to nasza wspólna decyzja poza tym ostatnio staramy się mniej kochać ponieważ ma pewien problem ze się tak wyrażę natury męskiej. Po prostu boli go pracie gdy dochodzi wewnątrz . Nie chce żeby czuł się niekomfortowo dlatego też nie naciskam na to . Ja w ostatniej cytologii miałam wykryte komórki stanu zapalnego więc po prostu martwię się żeby nic się nie skaplikowało. Wiem że stosunek przerywany to żadne zabezpieczenie on także jest tego świadomy. Po prostu chciałabym mieć dziecko ale z drugiej strony chciałbym mieć najpierw pewność że jestem całkiem zdrowa . Oboje mamy pracę z narzeczonym do tego ciężka i fizyczna więc też nie wiem jak to na mnie wpływa . Na razie po prostu nie mamy dużego parcia na dziecko . To że się dopytuje to dlatego że nie wiem jeszcze wielu rzeczy a wolę zapytać już osoby które mają jakiegokolwiek doświadczenie niż szukać odpowiedzi w internecie . Nie chcę się po prostu narażać na ciążę szczególnie że jeszcze nie wiem co będzie po tej cytologii bo wizytę u ginekologa mam dopiero za tydzień . Jak na razie kończę ten wątek .
 
Jeżeli Twój chłopak ma problem żeby dojść w Tobie bo mówi Ci, że boli go penis, a jak dochodzi poza Tobą go nie boli, to robi Cię w jajo. Jeżeli by go bolało przy dochodzeniu to bolało by go zawsze, a nie tylko w środku. Widocznie chłopak nie chce dziecka i szuka takiej wymówki, żebyś się nie domyśliła
 
Po pierwsze nie chce wrobić chłopaka w dziecko bo sam powiedział że chciałby mieć dziecko ale nam się nie spieszy . Po drugie to że nie dochodzi w środku to nasza wspólna decyzja poza tym ostatnio staramy się mniej kochać ponieważ ma pewien problem ze się tak wyrażę natury męskiej. Po prostu boli go pracie gdy dochodzi wewnątrz . Nie chce żeby czuł się niekomfortowo dlatego też nie naciskam na to . Ja w ostatniej cytologii miałam wykryte komórki stanu zapalnego więc po prostu martwię się żeby nic się nie skaplikowało. Wiem że stosunek przerywany to żadne zabezpieczenie on także jest tego świadomy. Po prostu chciałabym mieć dziecko ale z drugiej strony chciałbym mieć najpierw pewność że jestem całkiem zdrowa . Oboje mamy pracę z narzeczonym do tego ciężka i fizyczna więc też nie wiem jak to na mnie wpływa . Na razie po prostu nie mamy dużego parcia na dziecko . To że się dopytuje to dlatego że nie wiem jeszcze wielu rzeczy a wolę zapytać już osoby które mają jakiegokolwiek doświadczenie niż szukać odpowiedzi w internecie . Nie chcę się po prostu narażać na ciążę szczególnie że jeszcze nie wiem co będzie po tej cytologii bo wizytę u ginekologa mam dopiero za tydzień . Jak na razie kończę ten wątek .
Jaka jest niby różnica w tym kiedy dochodzi w środku a na zewnątrz? 🤔
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry