reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poznajmy się :)

reklama
Hej! Dopiszę się i ja;) Mam na imię Justyna, mam 23 lata. Tuż po sylwestrze wyszedł mi pozytywny test ciążowy, dziś idę do lekarza to potwierdzić. Nie jestem mężatką, ale narzeczoną cudownego chłopaka, z którym jestem w związku od przeszło 7 lat. Jestem studentką, nie zamierzam z tego powodu rzucać studiów, lecz spokojnie uczyć się jak najlepiej do końca tego roku akademickiego, następnie zaplanować roczny urlop dziekański, ponieważ mieszkam dość daleko od mojej i narzeczonego rodziny i będę zdana tylko na siebie.
Co do objawów ciąży męczy mnie tylko częstomocz, bolące i powiększone o ponad rozmiar piersi, na szczęście nie mam mdłości, ale robi mi się słabo, teraz coraz rzadziej; jestem zmęczona; spadło mi na wadze 2 kg- pewnie dlatego, że jem o wiele bardziej zdrowo niż dotychczas. Pozdrawiam;)
 
Witajcie,mam na imię Paulina,mam 30 lat.Moja ciąża nie była planowana ale już teraz bardzo się cieszę i doczekać się nie mogę kiedy zobaczę tego małego człowieka i będę mogła wziąć go w ramiona.Pracuję jako niania więc pomimo że nie mam własnych dzieci to mam jakieś doświadczenie,bardzo lubię swoją pracę.Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie .
 
Cześć Wszystkim przyszłym mamusiom ;) Nazywam się Kasia, mam 26 lat i razem z mężem oczekujemy na nasze pierwsze maleństwo. Termin porodu- 3 sierpnia 2014r. ;) Wszystkie okropne dolegliwości I trymestru od niedawna ustąpiły i w końcu mogę cieszyć się ciążą ;) Teraz z niecierpliwością czekam na kolejną wizytę u ginekologa i usg, już nie mówiąc o czekaniu na pierwsze ruchy dziecka ;)
 
Cześć Wszystkim przyszłym mamusiom ;) Nazywam się Kasia, mam 26 lat i razem z mężem oczekujemy na nasze pierwsze maleństwo. Termin porodu- 3 sierpnia 2014r. ;) Wszystkie okropne dolegliwości I trymestru od niedawna ustąpiły i w końcu mogę cieszyć się ciążą ;) Teraz z niecierpliwością czekam na kolejną wizytę u ginekologa i usg, już nie mówiąc o czekaniu na pierwsze ruchy dziecka ;)

Witamy, witamy :-) widzę że moje okolice :-)
 
Witam Wszystkie Mamy :)

Na imię mam Irmina, jestem italianistką i infobrokerem i nie tylko ;-)Mieszkam na Śląsku i jeszcze staram się ukończyć studia mgr. Za 1,5 miesiąca skończę 28 lat i jestem w mojej pierwszej ciąży, która nie była planowana, ale już się do tej myśli przyzwyczailiśmy i czekamy na 3 sierpnia (wg usg ma być 31 lipca) na dzidzię :-) Jutro mam badania genetyczne dla pewności, że wszystko będzie ok (niestety naczytałam się dużo o chorobach na internecie i jednak chcemy się upewnić, że wszystko jest w porządku - czasem internet powinien być zabroniony w ciąży :-D).
 
Ostatnia edycja:
Witam nowe mamy :)

Ja 28 kończę we wrześniu :) i to mój ostatni rok mgr (jestem kilka lat "opóźniona" ;) )

Powodzenia ! :))
 
reklama
Witam,
nie przebrnęłam przez cały wątek, więc nie wiem, czy jestem tu dziwolągiem... oczekuję czwartego dziecka. I strasznie się cieszę :)))
Śmieszy mnie, jak słyszę komentarze typu: nie martw się, będzie dobrze, poradzicie sobie.
Oczywiście, że będzie dobrze. Oczywiście, że sobie poradzimy :)
Dzieci dają ogromnego kopa :)

Jestem mamą pracującą, ale tym razem planuję wychowawczy. Jeszcze nie wiem ile. Nie mogę żyć bez mojej pracy. Ale bez dzieci również :)

mimbrella, ja też jestem muzykiem. No nie, nie koncertuję, ale zdarza się, że grywam kameralnie i symfonicznie :p I powiem Ci, że dzieci w niczym nie przeszkadzają. A już na pewno jedno nie zrujnuje Ci kariery. Moja zdarzało się, że pętała się podczas próby w okolicy dyrygenta (pod opieką taty), zdarzało się, że mąż podwoził ją na karmienie (to do innej pracy). Wszystko da się zrobić, zorganizować. A do tego dziecko daje muzykowi pewien wewnętrzny luz i dojrzałość - jeśli oczywiście na to pozwolisz :) U mnie tak to poszło :)

Trzymam kciuki za wszystkie Sierpniówki :)
 
Do góry