problem ze SZPITALEM!

[agatam311]

wzór pisma do szpitala gdyby nie chcieli wydać pisemnego zgłoszenia urodzenia dziecka.....u mnie zadziałało Przypomnienie o obowiązku zgłoszenia urodzenia dziecka Uprzejmie przypominamy o obowiązku zgłoszenia we właściwym urzędzie stanu cywilnego urodzenia przeze mnie w Waszym zakładzie martwego dziecka. Urodzenie nastąpiło dnia [podałbym jeszcze imię i nazwisko lekarza, który wywołał poród – chodzi o to, aby doprecyzować o co chodzi - ML] UZASADNIENIE Zgodnie z art. 39 ust. 2. ustawy z 29 września 1986 roku – Prawo o aktach stanu cywilnego (Dz. U. z 1986 roku Nr 36, poz. 180 z późn. zmianami), jeżeli urodzenie dziecka nastąpiło w zakłądzie opieki zdrowotnej, do zgłoszenia urodzenia dziecka obowiązany jest zakłąd opieki zdrowotnej. Zgodnie z art. 38 ust. 2 wymienionej wyżej ustawy jeżeli dziecko urodziło się martwe, zgłoszenie takiego zdarzenia powinno nastąpić w ciągu 3 dni. Szczegółowe zasady zgłoszenia określa rozporządzenie Minstra Zdrowia z dnia 2 lutego 2005 r. w sprawie pisemnego zgłoszenia urodzenia dziecka (Dz. U. z roku 2005 Nr 27, poz. 232). Informujemy, że zgłoszenie przez Was urodzenia przeze mnie martwego dziecka jest konieczne do sporzadzenia aktu urodzenia dziecka, a to z kolei jest mi potrzebne [tu proponuje, aby wyjaśnić, w jakim celu zalezy Pani na sporządzeniu aktu urodzenia dziecka; równoczesnie informuje, że w tym wypadku nie sporządza się aktu zgonu, tylko w rubryce Uwagi” aktu urodzenia wpisuje się adnotację, że dziecko urodziło się martwe -ML]

 

[Pati.b]

agatam świetnie to napisałas, ja bym prosila abys tez to przekopiowala do watku uprawnienia rodzicow... jesli ktos bedzie potrzebowala (a oby juz nikt nie musiał) to tam najszybciej to znajdzie ;-)

a co do pochowania maluszka to ja mysle tak jak dziewczyny sprobuj to zalatwic w prosektorium, moze akurat cos wskórasz. aha i pamietaj z zusu naleza ci sie wtedy pieniadze oraz ewentualnie z ubezpieczenia pzu-wypłaca na pewno a inne nie wiem. przynajmniej dziewczyny pisza ze dostaja pieniadze na pogrzeb. i becikowe tez ci sie nalezy.

 

[kłaczek]

Pati.b - becikowe?? W przypadku martwo urodzonego dziecka? I to w pierwszym trymestrze jeszcze? Sorry, tuś mnie zaskoczyła.

 

[Pati.b]

tak jestem pewna, wkoncu na akcie urodzenia nie ma adnotacji ktory to byl tydzien ciazy, missi urodzila w 24tc chyba i dostala becikowe. a co za roznica ktory to byl tydzien ciazy? nie ma na to przepisow bo znowu bylyby niezgodne z przepisami ktore mowia ze dziecko uznaje sie od poczecia az do 18roku zycia. nalezy sie becikowe, odszkodowanie z ubezpieczenia ale roznie z tym bywa bo zalezy od umowy (niektorzy maja okreslony tydzien ciazy co wedlug mnie tez jest niezgodne z prawem), pieniadze z zusu na pochowanie malenstwa-tak jak przy normalnych pogrzebach oraz 8tygodniu urlopu macierzynskiego

jesli cos pokrecilam to niech ktos mnie poprawi

 

[agatam311]

Pati.b na akcie jest napisane dziecko martwo urodzone...nie należy się becikowe...

 

[Pati.b]

to czemu missi dostała jak tez tak ma napisane? nie kapuje, musze do niej napisac i moze tu zajrzy
sa na to jakies przepisy ktore mowia ze nie nalezy sie becikowe gdy dziecko urodzi sie martwe? jesli tak twierdza urzedniczki to niech ci to na papierze pokarza

 

[maqnio]

AGATAM311 szpital ma obowiązek wydac ci zaświadczenie o "urodzeniu martwego dziecka' - bo tak to sie "fachowo nazywa" - tyle powiedziała mi połozna na oddziale. A propo płci, to w szpitalu, w którym ja lezeałam plec okresla sie na podstawie odczuc matki - chore to prawda, ale niestety tak okrutna jest rzeczywistosc. Lekarze i babka w sekretariacie nie powinni robic z tym problemu, poniewaz maja obowiązek wystawic Ci takie zaswiadczenie. Oni muszą wydac Ci takie zaswiadczenie. Ja tez nie znałam płci mojego bobasa, wiec podałam, ze to chłopczyk i kobieta w sekretariacie tak własnie wpisała do zasw. o urodzeniu dziecka. Wlacz o swoje oni w tym szpitalu nie robią ci łaski, tak jak pisałam wczesniej..to jest ich obowiązek i na twoje rządanie MUSZA wydać Ci takie zaswiadczenie! pozdrawiam ciepło




http://www.suwaczki.com/

 

[julitka80]

Dziewczyny, ratujcie, bo aż mną telepnęło!!!!!
doczytałam, że po każdej stracie, a już na pewno jak straciłam dziecko w 21tyg, szpital robi sekcję zwłok i wyniki też powinny do nas trafić.nam nic o tym nikt nie powiedział.wiem, że niczego by ta wiedza nie zmieniła, ale jednak chciałabym wiedzieć!!!czy to prawda???czy znów szpital nawalił???jestem taka wściekła!!jeśli okaże się to prawdą to chyba będzie niezła rozróba!!!

 

[aniolki]

julitko z tego co ja sie orientuje to pytaja czy robic sekcje zwlok...przynajmniej mnie pytali czy maja zrobic moim coreczkom...nie chcialam bo wiedzialam ze one nie mialy wad genetycznych a poza tym jedna przemila pielegniarka powiedziala ze po co maja "kroic" takie malenstwa (380g i 370g) wiec sie nie zgodzilismy...powinni pytac a jesli nie pytali to wg mnie nie robili sekcji...
pati.b ja rowniez dostalam becikowe ale moje coreczki zyly (kilka minut ale urodzily sie zywe!) i dostalismy akty urodzenia kazdej dziewczynki osobno i akty zgonu jako dwa rozne "papierki" i tylko na podstawie aktu urodzenia(tylko kiedy dziecko zywe sie urodzilo) mozna dostac becikowe na podstawie aktu ur\zgonu ze dziecko martwo urodzone nie dostanie sie becikowego...missiiss dostala bo Antos urodzil sie zywy i z tego co pamietam walczyl kilka godzin....
w MOPSie prosza tylko o akt urodzenia\tylko ten sie pokazuje...my ze wzgledu na dwa akty dostalismy 2xbecikowe..na kazde dziecko...

 

[kasikz]

Ja rowniez nie dostałam becikowego, tylko zasiłek pogrzebowy z ZUS. Ale moja córka nie żyła ani minutki po porodzie I miałam tylko akt urodzenia z dopiskiem - dziecko martwo urodzone.
Niestety nie każdy szpital robi sekcje zwłok, ale u mnie też pytali czy robić. I na pewno nikt nie robi sekcji bez pytania. Na pewno byś o tym wiedziala. U nas zajęło to kilka dni a na wyniki czekaliśmy chyba z 2miesiace.