reklama
butterfly21
hope & love

Roza_
Fanka BB :)
Mary wierzę;-):-)
Butterfly hi hi;-)
Papa:-)
Butterfly hi hi;-)
Papa:-)
butterfly21
hope & love
No to dobranoc wam
ja jeszcze chwilę posiedzę na forum 

Nikusia82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2010
- Postów
- 1 930
To ja dzień dobry mówię 
Czy ja sobie radzę??? Chyba tak jak każda z nas...najgorszy jest czas fazy lutealnej, bo przeplata go mega wielka burza wątpliwości, nadziei, rozpaczy, aż po pogodzenie się z tym czego i tak nie zmienię... ja mam o tyle gorzej, że już praktycznie 4-5 dni po owu jestem na 100 % pewna czy coś jest na rzeczy czy nie... dlatego testów i BHCG unikałam ...w tym cyklu łudziłam się, że coś się ruszy no bo 2 już na diecie 2 na metformaxie i z monitoringiem ale...dupcia blada...Żyć dalej muszę... i macie rację...ja mam o tyle dobrze, że jeden cud już jest, jedno moje szczęście... i na prawdę to Wam należy się ukłon i SZACUN... bo ja bym chyba w psychiatryku skończyła gdybym o 1 dziecię tyle czasu miała się starać
Ja wczoraj padłam o 21:30 i nawet pojęcia nie miałam kiedy małż z pracy wrócił
...podejrzewam, że o tej co zawsze ale na prawdę jakby ktoś mnie odciął... nic...mógłby ze mną robić co tylko by chciał 

MIŁEGO DNIA :-)

Czy ja sobie radzę??? Chyba tak jak każda z nas...najgorszy jest czas fazy lutealnej, bo przeplata go mega wielka burza wątpliwości, nadziei, rozpaczy, aż po pogodzenie się z tym czego i tak nie zmienię... ja mam o tyle gorzej, że już praktycznie 4-5 dni po owu jestem na 100 % pewna czy coś jest na rzeczy czy nie... dlatego testów i BHCG unikałam ...w tym cyklu łudziłam się, że coś się ruszy no bo 2 już na diecie 2 na metformaxie i z monitoringiem ale...dupcia blada...Żyć dalej muszę... i macie rację...ja mam o tyle dobrze, że jeden cud już jest, jedno moje szczęście... i na prawdę to Wam należy się ukłon i SZACUN... bo ja bym chyba w psychiatryku skończyła gdybym o 1 dziecię tyle czasu miała się starać

Ja wczoraj padłam o 21:30 i nawet pojęcia nie miałam kiedy małż z pracy wrócił



MIŁEGO DNIA :-)
danao84
Fanka BB :)
Hej.
A ja wczoraj dostałam @. W 24 dniu cyklu:-( Jest smutek, ale o dziwo obyło sie bez płaczu. Dziś już normalnie, no bo co zrobić?
A ja wczoraj dostałam @. W 24 dniu cyklu:-( Jest smutek, ale o dziwo obyło sie bez płaczu. Dziś już normalnie, no bo co zrobić?

butterfly21
hope & love
Cześć dziewczyny :-)
reklama
Nikusia82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2010
- Postów
- 1 930
Danao - 24 dc to bardzo szybko... obserwujesz się? Prowadzisz pomiary temp. Bo wiesz może coś nie teges z niedomogą lutealną!!! Tulę cię mocno,, trzymaj się!!!
Butterfly- cześć :-)
Sun- widzę, że myślimy o tym samym ...ja tylko oczy otworzyłam i moja pierwsza myśl to...jeszcze tylko dziś...i wolne... no ja męża nie wykorzystam bo mnie franca jutro zaleje :-(
Butterfly- cześć :-)
Sun- widzę, że myślimy o tym samym ...ja tylko oczy otworzyłam i moja pierwsza myśl to...jeszcze tylko dziś...i wolne... no ja męża nie wykorzystam bo mnie franca jutro zaleje :-(
Podziel się: