problemy ze współzyciem

[monika_pk]

kobietki ....niestety u mnie posucha...meza nosi mnie tez...no ale niestety moja "pani " sie buntuje...pomijam fakt ze jest sucha jak wiór.....najgorszy to jest ból...własciei pieczenie i ciagniecie....próbujemy z mezem ale jakos nam nie wychodzi...nawet oliwka nie pomaga....czy tez to macie..pomózcie...dodam ze gin stwierdził ze wszystko jest ok i ładnie zagojone...a ja mam wrazenie jakby mnie zaszyli...

 

[ANIK78]

Monia, u nas na razie był jeden raz, ja mam blokadę psychiczną chociaż ochota jest . Jak mąż wchodzi do końca, to czuję jakiś opór i po zabawie

 

[sylwia532]

nie pomoge bo jeszcze prob nie bylo
boje sie bolu i to mnie strasznie blokuje...................
ochoty nawet nie mam.....................................................

 

[iwosz]

mi ginekolog polecił jakiś żel - Feminum się zwie, ale nie używałam więc nie wiem jak się sprawuje; mnie na początku piekło , ciągnęło i bolało no i było sucho ale potem (w trakcie)przestało i było fajnie;
nie wiem na ile wpływ miało moje nastawienie- założyłam , że te pierwsze razy będą takie sobie ...

 

[koga]

u nas też boleśnie a ochota jest - pocieszam się, że próbowaliśmy po 5 tygodniach może teraz będzie lepiej
iwosz - ja też się tak nastawiam, żeby się nie rozczarowywać

 

[maga_86]

ja też miałam takie nastawienie za pierwszym razem, bałam się,że będzie bolało,ale naszczęście nic takiego nie nastąpiło..następny raz był dużo lepszy,ale to nie jest jeszcze (?) to co przed porodem..ja z koleji mam inny problem, wydaje mi się,że jakaś szersza tam jestem mam nadzieję,że będzie coraz lepiej,bo wkońcu ginka zapisała mi tabletki...cholernie nie lubię gumek...

 

[katiNJ]

Feminium to taki zel nawilzajacy, mozna go kupic bez recepty, ja kupowalam w rosmanie bo nieststy czasem byl potrzebny. Z tego co pamietam kosztowal 7-8 zl ( no ale to sie moglo zmienic)Ginka tez mi mowila zeby przed solidnie sie wysmarowac ;D bo po porodzie suchosc pochwy jest czesta , zwlaszcza jak sie karmi. U mnie nieststy tez nie obylo sie bez bolu, wrazenie ze jestem tam szersza mam caly czas, no i to uczucie ciagniecia.Mam troche klopotow bo wciaz sie jeszcze do konca nie wygoilam mimo ze od porodu minely juz niemal 3 miesiace. Zostal mi taki dzyndzelek ze skory , boli, piecze i krwawi po seksie i na dodatek wciaz sie powieksza. Wyglada paskudnie :-[ Czekamy i czekamy ( w abstynencji)kiedy sie wygoi,w przyszly piatek znow do ginki ale mi sie wydaje ze bez zabiegu usuniecia tego czegos sie nie obejdzie.

 

[Paula27]

Cześć dziewczyny!!!! z jednej strony dziękuję za tą cesarkę (konieczność wyniknęła na porodówce, ja chciałam rodzić naturalnie)
bo jak czytam o Waszych problemach to szczerze współczuję. Mnie takie nieprzyjemne początki na szczęście ominęły, prawdę mówiąc nie mogłam się doczekać kiedy minie te "wymagane" 6 tygodni. Ale wydaje mi się, że po porodzie naturalnym też miałabym problemy. Wszystkim dziewczyną, które próbują polecam: nakarmić i uśpić dzidziusia, zjeść dobrą kolację przy świecach(oczywiście w towarzystwie ukochanego!), podniecającą rozmowę, żelik nawilżający i delikatną "zabawę" do ...
następnego karmienia. Powodzonka

 

[kasiula matula]

na poczatku tez czulam bóóóóóóóóóóól i to dosc mocny i uciazliwy
ale juz jest ok

 

[mamaoli]

najgorsze juz za mna, boli coraz mniej i mysle ze bedzie coraz lepiej
najwazniejsze to przelamac ta blokade psychiczna- troche to u mnie trwało ale sie udało
nie dajcie sie!!