"Buziasia , może pocieszę Cie w inny sposób... bo, moim skromnym zdaniem, własnie to, że przeżywasz takie nastroje i rozterki związane z własnym dzieckiem, z jego wychowaniem, opiekowaniem sie nim, karmieniem go, jak najlepiej świadczy o Tobie jako o Mamie:-) Po prostu sie martwisz jak każda mama, a dzieciaki wiadomo- psocą , nie jedzą obiadu , nie słuchaja się itd. A mamusie sie martwią. Na pewno masz cudne dziecko,jedyne w swoim rodzaju. Ja też nieraz mam takie doły i dołki, miotam się wtedy, a potem znów jest dobrze. USZY DO GóRY;-)"
napisała aga26ka
a ja się podpisuję pod tym
i pozdrawiam serdecznie
napisała aga26ka
a ja się podpisuję pod tym
i pozdrawiam serdecznie