Jestem po badaniach prenatalnych pierwszych. Jestem zmartwiona bo na USG wyszło nt 2,6 mm przy CRL 65.6 mm i lekarz powiedział że ryzyko jest pośrednie . Zrobiłam testy pappa , z których wynika że to ryzyko nadal jest pośrednie. Mam się udać do poradni genetycznej. Czy któraś z mam miała taką sytuację ? Czy to są tylko statystyki i urodzę zdrowe dziecko. Bardzo się boje , i nie wiem co mam robić