Witajcie
Podczytuję Was prawie na bieżąco (bo jak odpuszczę choć dzień, to mam problem z nadrobieniem). Gorzej z pisaniem, bo mój mały szkrab mi w dzięń już tak nie śpi, tylko drzemie po 10-15 min. - zdążę poczytać i koniec. Budzi się, oczka jak 5 zł i koniec z czytania i pisania, bo domaga się skupienia na nim uwagi. I słusznie, w końcu kto jest najważniejszy???
Lori - bardzo mi przykro, na prawde wierzyłam w to, że zła passa już za Tobą, ale zróbcie badania, może znajdzie się przyczyna dlaczego tak się dzieje,
Piąteczka - żesz Ty.... no ja to akurat ciesze się, jak @ przychodzi, ale Tobie mogłaby już darować,
Ilonka - koniec tygodnia pełen emocji, nie ma co! Zdrówka dla zucha i powodzenia w remontowaniu,
Losiczka - wiesz ja tez tak po cichutku liczę, że może jakąś wpadeczkę byście zaliczyli...
I tyle co na szybko pamiętam - miłego dnia!!!