reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pytanie

stepienk24_12

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
13 Marzec 2020
Postów
106
Mam takie pytanie termin mam na 27 listopada to kiedy spakować torbę do szpitala bo szczerze to nie wiem przy pierwszym nawet nie zdążyłam nic spakować 🤣🤣
 
reklama
Mam takie pytanie termin mam na 27 listopada to kiedy spakować torbę do szpitala bo szczerze to nie wiem przy pierwszym nawet nie zdążyłam nic spakować 🤣🤣
Położone w szkole rodzenia mówiły że sześć tygodni przed terminem. W pierwszej ciąży tak zrobiłam 😂w drugiej poszłam na zwolnienie dopiero w 37tc więc czasu ciągle mi brakowało na to🙃i wtedy dopiero się spakowałam właśnie ☺
 
Polecam wcześniej spakować niech sobie leży. Nagle trafiłam do szpitala w 32tc z postępującą akcją porodową. Na szczęście powstrzymano ją l, ale zostałam tam do porodu w 36. Torbę miałam spakować po wizycie. Dobrze, że rzeczy miałam już gotowe w jednym miejscu w szafie to mąż pakując ją na prędce nie szukał niczego.
 
Ja przy pierwszym pakowalam w dniu terminu:p synek wyczul nieperzygotowanie i przedluzyl sobie pobyt o tydzien:p
Z corka spakowalam sie w lutym majac termin na poczatek kwietnia, tym razem dobrze ze nie czekalam do terminu bo sie odrobine pospieszyla wiec bylby problem.
Lepiej miec naszykowane i niech sobie lezy:)
 
Ja przy pierwszym miałam spakowaną torbę w 36 tygodniu. Teraz mam termin za tydzień i większość rzeczy już w torbie jest od minionego weekendu, ale nie wszystko 😁
 
Do góry