ja od razu jak sie upewnilam ze jestem w ciazy to zadzwonilam do mamy i jej powiedzialam, kilka dni pozniej juz rozgadalam w pracy i wogole wszystkim, bardzo sie cieszymy z mezem i nie mialam zamiaru tego wogole ukrywac, przeciez to najcudowniejsza wiadomosc na swiecie
a szczegolnie po dlugich staraniach (co tez nie bylo dla naszych rodzin i znajomych wielka niewiadoma, bo wiedzieli wszyscy ze bardzo chcemy miec dziecko), takze wszystko fajnie:-)
