reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzamy dietę naszych maluchów.

Ps. Nie umiem edytować jak mam otwartą aplikacje...

Mięso w diecie naszych maluchów- codziennie czy ileś razy w tyg? Bo zwątpiłam...
 
reklama
Konderek, ja nie pomoge, bo daję jej mannę i nic jej nie jest;-)

Coleta, dokładnie tak robię z dynią jak piszesz. Mroże w kostkach mini porcyjkach, rozmrażam, dodaję na koniec gotowania, bo szybciutko się gotuje, blenduje albo widelcem rozgniatam. Karolinka lubo dynie bo jest słodka:-).

Dzisiaj ugotowałam jej zupkę z marchwi, ziemniaczka, pietruszki, brokuła i kaszy manny. Zjadła ze mną ziemniaczki z marchwią i królikiem i jeszcze wołała am, am:-D.
A kupiłam jej owocki w słoiku brzoskwinie z bananem i dostała po tym wysypki:eek:.

Kasiu, ja mięsko do max 3 x w tyg, tak ok łyżki, bo daję kurze skrzydełko i tak jakoś wychodzi ok łyżki:tak:. Teraz jadła królika i też na jedną porcję tak mniej więcej. Nigdy nie ważyłam:confused2:. Na oko:tak:
 
Lenko, to jest twoja pierwsza dzidzia? Boś opykana w temacie:-).

No właśnie , a ja rybek nie daje:eek:. Muszę mrożone kupić, tylko jakie? Mogą być paluszki z frosty te w panierce?, ale oczywiście bez panierki. Czy dzwonka łososia, dorsza?
 
Lenka miała temat na studiach pewnie-zresztą ja też ;-)
Edytka-żadne paluszki-nie wiadomo co oni tam dają ile te paluszki leżą, kiedy były zrobione...a fe fe ;-)
z ryb najlepiej świeże pstrąg, łosoś, tuńczyk. A na wprowadzanie ryb chyba jednak najlepsze słoiczki.
 
Edyta ja miałam na studiach wykłady z ordynatorką Kliniki Pediatrii i ona przekazała nam naprawdę dużo cennych informacji ;-)a żywienie niemowląt było jej ulubionym tematem ;-)w ogóle studia dały mi bardzo dużo jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem, bo mimo, że to moje pierwsze dziecko, to nie bałam się, że nie podołam z opieką ;-)i ani mama ani teściowa nigdy nie pomogły mi w niczym ;-)od pierwszego dnia radziłam sobie sama w 100% ;-)
To tak odbiegając od tematu :-D
A jeśli chodzi o ryby to ja daję słoiczki, ale gdybym kupowała to właśnie np. świeży łosoś norewski lub dorsz :-) z tuńczykiem byłabym ostrożna ze względu na rtęć i dioksyny ;-)
 
Dzięki za info o rybkach. Tylko gdzie ja w swojej mieścinie kupie świeże rybki, oprócz hipermaketów:eek:. Zostają mrożonki.

Lenko, wiedziałam że coś jest na rzeczy, od dawna miałam się pytać skąd tyle wiesz o karmieniu itp:-):rofl2:.
 
Dzięki dziewczyny....
Kasiu tak jak pisałam , przez 3 dni były jabłuszka, banan i biszkopt z Hipp- słoiczek na 3 razy, a dziś ugotowałam sama kaszkę mannę i dodałam swoje mleko.....( co i jak w poprzednim poście opisałam).
Coleta śmiało możesz tę dynię tak zrobić.
Lena mnie moja szkoła i studia też bardzo pomogły jak miałam małe dzieci, teraz co chwilkę jakieś nowości i człowiek zakręcony jak słoik.....
A rybki też polecam na początek te ze słoiczka.....a Edyta nie masz jakiego rybnego w mieście, by świeżą rybkę kupić?????:cool:
 
reklama
Do góry