reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

Tak przymierzałam się, żeby zrobic taki "rachunek" tego co Miki potrafi i ... nie chce mi się ;-)

Ale tak pokrótce: pokazuje w książeczkach różne rzeczy ale rozróżnia też samochody, np. śmieciarka, straż pożana, karetka, motor; robi halo, bije brawo, pokazuje, że czegoś nie ma, pokazuje jaki duży urośnie, z częście ciała, to nos (u kogoś), ucho (u siebie ;-)), włosy, pępek (u taty ;-)), wąsy (u dziadka), kolczyki (u babci); jeździ samochodami i nie tylko po całym mieszkaniu i mówi bum, bum; wkłada i wyciąga zabawki, nakłada kółka na pałąk, przyciska przyciski; sam je chrupki, dzieli się, podaje jak sie go o coś poprosi, pije sam z bidona; pomaga w rozbieraniu i ubieraniu; sam wstaje bez trzymanki, kuca, raczkuje po prostym i schodach ;-), robi kilka kroczków (czasami jak mu sie chce); sika, robi kupkę do nocnika no i dużo gada po swojemu.

To tak na szybko:-D
 
reklama
Kasia, no to pięknie :-) Wydaje mi się, że jak na roczne dziecko, to jest tego wszystkiego wystarczająco. Zwłaszcza, że na pewno co nieco pominęłaś:-D
 
Jestem super szczesliwa bo moj skarb dzis sama probowla sil na wlasnych nogach...Bylismy akurat na placu zabaw,patrze a moje dziecko stoi i jeden kroczek,drugi,kuca i dalej kroczek....Suuuuuper zadowolona jestem bo widze ze sie przelamuje i juz tak nie boi:-):-D:-)
 
Brawo Noemi!!!

Widze, że zgrali się z Mikusiem, bo dzis też próbował swoich sił, po kilka kroczków a raz przeszedł nawet cały pokój:-)I zauważyłam róznicę - w mieszkaniu szaleje na raczkach, a na polku, na betonie szuka palca, żeby iść za rączkę - wczesniej od razu rzucał sie na beton i w długą!:-D
 
No Miki suuuuper!!!

A ja zapomialam napisac jeszcze ze moje dziecie dzis samo wezielo sobie kartke i dlugopis i zaczelo malowac:-D

A na dworze jak bylismy to patrzyla na dzieci jak jezdza rowerkami-wiec pytam "kto to,dzieci?" a ona mi na to dzieci:-)
 
O tym że Lolek to prezes/artysta to wiedzieliśmy, ale że Noemi? No brawa dla tej pani!!!
Ale te nasze dzieciaki zaskakują - codziennie!
 
No Kasia sama w szoku bylam ciezkim bo nawet jej sie spodobalo chyba to slowo i darla sie "dzieciiiiii":-D
Ojjj zaskakuja zaskakuja a to takie przyjemne:-D
 
Brawo dla Mikiego - ile rzeczy umie:-):-):-)
i dla Noemi za dzieci i pierwsze kroczki...
Mati zasuwa trzymany za dwie rece, a jak zobaczy pilke to prawie biegnie
przy siatce chodzi za jedna reke i jak ma w drugiej chrupka ale sie jescze troche boi puscic i jak go puszce na chwile bo sie np. musze podrapac albo siegnac komorke z kieszeni, to czeka az mu podam reke z powrotem...
a w lozeczku robi wanka-wstanka, my go kladziey a on siada i staje i oczekuje ze bedziemy podziwiac, usmiech od ucha do ucha:-):-):-)
i uwielbia sie Mati hustac wysoko na hustawce, czym wyzej, tym lepiej:-):-)
 
reklama
Gratulacje dla maluchów!!!
i my mamy pierwsze kroczki za sobą :-) zrobi max 3 kroczki samodzielnie ale ma ubaw przy tym że hej:-) może nie zrobi tak jak Noemi z przysiadem ale i tak jestem z niego dumna :-)
 
Do góry