reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

Gratulacje dla maluchów!!!
i my mamy pierwsze kroczki za sobą :-) zrobi max 3 kroczki samodzielnie ale ma ubaw przy tym że hej:-) może nie zrobi tak jak Noemi z przysiadem ale i tak jestem z niego dumna :-)
 
reklama
Gratulujemy!!! kroczków i wszystkich innych miłych zaskoczeń :)
A Karol o ile z czołganiem i raczkowaniem, wstawaniem i siadaniem był ambitny na maksa i szedł jak burza to teraz przy chodzeniu się nie przemęcza :) owszem - robi po te pare kroczków, jak się go puści od osoby do osoby to nawet cały pokój przejdzie...ale żeby tak z własnej inicjatywy - to bardzo rzadko!!!
 
GRATULACJE DLA WSZYSTKICH TUPTUSIÓW !!!!!!!!!!!!!!!!miło czyta się takie wieści :-)i oby jak najmniej siniaczków z tego tytułu było :-);-)

a u nas mania nasladoania . Zoska naśladuje wszystkich i wszędzie :-)jest poprostu bezbłędna w tym :tak:i coraz wiecej zaczyna "mówić " no wiecie- "mniam mania" , "hauł", "brum" i mase innych mini słowek :-)
 
Umiejetnosci Wojtka na dzień przed pierwszymi urodzinami
chodzi biega a raczej lata jak perszing wszedzie, umie wchodzic po schodach sam na czworaczkach i z asekuracja normalnie, bardzo ladnie pokonuje przeszkody, progi nierównosci ale do kałuzy i tak zawsze wlezie:wściekła/y:, raczkuje, łazi po wannie jakby miał przyssawki w nogach:-), robo kupke na nocniku, bawi sie w piaskownicy, przesypuje piasek podaje piłke, rozumie proste polecenia w stylu przynieś podaj - pozamiataj:-D roznosi wszystko po całym domu wywala brudna bielizne z kosza, szpera w smieciach, próbuje sam jesć łyzeczka uwielbia naśladowac starsze dzieci a z mówieniem to dopiero się rozkreca wyraznie mówi tylko mama, tata, baba, be, daj i nie reszta narazie tylko po chińsku:-D
 
reklama
Czy malutkiego chłopczyka, który sam wstaje i drepta po kilka kroczków kilka razy dziennie można zakwalifikować do dzieci chodzących?;-):-)
 
Do góry