reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Rozwoj naszych maluszkow

Trasia są takie specjalne woreczki do łapania siuśków. Przyklejasz i czekasz aż maluch nasiusia. Choć faktycznie u chłopców to się łatwiejsze wydaje :)
 
reklama
Blusia hehe, ja wiem, że są specjalne woreczki dla dziewczynek i inne dla chłopców, ale wierz mi że złapanie czystego moczu do tego woreczka (może być przyklejony nie dłuzej niz godzinę) jest prawdziwym wyzwaniem! Ponoć na posiew trzeba oddać mocz nie z woreczka tylko ze specjalnej płytki, do kupienia w aptece oczywiście.
 
dobrze piszecie dziewczyny z tym przyzwyczajaniem do bujania itp., zdaje sobie z tego sprawę :zawstydzona/y:ale już głowa pęka od tego wiecznego płaczu i marudzenia :wściekła/y: więc kończy się na rączkach. Ale jak już wspomniałam mam powoli znieczulice na ten jej płacz i jak jestem sama z nią to ją zostawiam niech popłacze a ja się ubieram, czy robie sobie śniadanie. Niestety ta mała terrorystka się tak nakręca w tym płaczu jakby ją ze skóry obdzierali, że aż się krztusi tym płaczem i może tak w nieskończoność. Ten posiew to dobry pomysł, chyba szybciej zrobić to prywatnie niż prosić pediatre o skierowanie, tylko te woreczki, płytki...może być ciężko siuśki zebrać :szok:
 
dziewczyny piszecie że bączki źle odchodzą u nas Mati też tak miał ale jak zaczęłam mudawać gripe water conajmniej 3 razy/doba to pryka i sie wtedy nie spina no i najlepiej odchodzą go jak leży na brzuszku. Mi to poleciła adariel, pytałam pediatre to powiedziała moze pani stosować nie zaszkodzi a moze pomóc...
ale wcześniej nie mogła sama powiedzieć...
 
Mi p. doktor mówiła, że najlepiej kupić pojemnik na posiew (taki jak dla dorosłego, plastikowy- podobny do tego na ogólne bad. moczu ale dodatkowo zapakowany w folię) i rano, po jedzeniu rozebrać malucha, włożyć mu nózki do chłodnej wody, albo poprzecierać chłodną wodą i łapać do pojemniczka jak zacznie sikać:) Ale to chyba bardziej sposób na chłopca:)
 
Trasia, wiem bo łapałam u Jaśka ;) A o tych płytkach nie słyszałam. Wiem tylko, że faktycznie na posiew lepiej jak mocz jest nie z woreczka tylko z pojemniczka.

Ironia, Jasiowi wyszły dwie dolne jedynki w odstępach 4 dni. Miał wtedy 5 miesięcy.
 
Mrsmoon, łooo matko :szok: i jak przechodziłaś takie późne ząbkowanie? Jaś mój zanim skończył dwa lata miał już wszystkie kiełki :) Więc niezła rozbieżność :)
 
reklama
Do góry