reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

reklama
Zastanawiam sie czy nie kupic nakladki na kibelek, bo cos mi sie wydaje, ze szybciej Sara nauczy sie sikac do kibla niz do nicnika :-p

sandra- może tak być:tak: nasza julka na nocnik siadac nie chce, za to na kibelek z nakładką owszem. siada i mówi sisi... nawet kilka razy udało się jej wysiusiać, ale wołać jeszcze nie woła...

domiska, falbala- śliczne nocniczki!!! oby zachęciły dziewczynki do nauki:tak:
 
my mamy taką najzwyklejszą nakładkę, jeszcze po Wojtku, no i Ali się podoba, bo chce na nią siadać, sama sobie na kibelek nakłada i coraz częściej robi siku:tak:
 
o kurna to nocnikowanie u sierpniaków ruszyło z kopyta:szok::szok::szok:
a my w tyle...ok. młoda wraca i zapoznajemy sie z nocnikiem:tak::-)
 
widze ze mowa o nakladkach.. my tez mamy chyba taka prosta .. bardzo tania byla ale jest miekka i z przodu jest lekko podniesiona do gory(wyprofilowana)
jutro bierzemy ja do opiekunki - zobaczymy co powie hihi ;)

mada78 nie martw sie my tez jeszcze z nocnikiem w tyle :ddopiero porzadnie sie zabieramy za nauke ;))
 
wg mnie nakladki nalepsze sa zwykle duzo nie kosztuja u nas sie nie sprawdzi bo mamy kibelek na dole a mieszkany na gorze wiec zanim dolece z mala to sie juz obsika ;-)
 
reklama
Mada, Domiska, i my w tyle jezeli chodzi o edukacje nocnikowo/sedesowa ;-):-)
Zaczniemy jak sie zrobi cieplej i bede krocej pracowac, bo jak wracam o 18:00 to tylko przed kapiela mam czas, a moja mama w ciagu dnia jest tak zalatana, ze nie chce jej obciazac jeszcze uczeniem Sary sikania do nocnika/kibelka :tak:
 
Do góry