reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

Mada- ja o walkach nic nie wiem bo nie mamy takiego, moze Ami sie spodoba :tak: :-)

Leyna- czas pozabezpieczac wszystkie katy:tak: bo Piotrus gotow wszedzie wlezc...my juz zalozylismy ograniczniki na szuflady , wtyczki do kontaktow , miekkie nakladki na kanty stolow i mebli , G. pochowal wszystkie kable do takich platkikowych rurek i poprzykrecal mebelki do scian w pokoju malej :tak: mam nadzieje, ze to chociaz w pewnym stopniu uchroni przez wypadkami...pokaz koniecznie zdjecia bo bardzo jestem ciekawa tej wspinaczki Piotrusia ;-) :tak: :-D

Ollesia- duzy chlopczyk juz z twojego Piotrusia...przepraszam teraz to duzy Piotr :-D :tak: ;-)

Karoo- Jagoda to czaderska babka , w kasze nie da sobie dmuchac ...cwiczy juz na walku :-D
 
reklama
no właśnie... kupiłam na razie zatyczki do kontaktów

Silunia a jakie są ograniczniki do szuflad? na czym to polega? bo ja się boję, że Piotruś w zabawie sobie rączki przytrzaśnie, jak mu się niespodziewanie szuflada zatrzaśnie :baffled:
na stół nakładek się nie da zamontować, bo ława jest w owalu. gorzej, że jest lekko podrasowana przez zęby psa :wściekła/y: to samo ze stolikiem pod telewizor :baffled: cześć mebli udało nam się wymienić, ale zostały dwie rzeczy nadgryzione psimi zębami. i na razie kasy niet, żeby kupić nowe a kolejnego kredytu wziąć nie możemy, bo nie mamy z czego spłacić :-(
 
Leyna- to polega na tym , ze jak dziecko wyciagnie szuflade..a raczej jej kawalek to ta sie blokuje i nie mozna jej ani wyjac ani zchowac zeby sobie paluszkow nie poprzycianlo..dopiero dorosly moze zrobic specjalne klik..odpowiednio pociagnac i zamnkac lub otworzyc :tak:

Leyna , ale kasy nie musisz wydawacnp. poloz jakis miekki obrus lub cos w tym rodzaju na stol lub pod tv...to chyba nawe ktoras dziewczyna mowila ...chyba Ollesia albo Ewa juz nie pamietam ...np. te ograniczniki i ochraniacze na kanty amowilismy na necie wyszlo 2 razy taniej niz w sklepie :tak: a w paczce bylo 8 nakladek na kanty i 6 ogranicznikow do szuflad ...najdrozej nas wyszly tylko te nakladki na kontakty..niektore pozastawialismy meblami , ale i tak trzeba bylo kupic conajmniej3 ...takie zwykle bez zadnych bajerwo i obrakow , jak dlamnie nawe bezpieczniejsze bo nie kusza tym co jest namalowne na nich
 
muszę zobaczyć z tymi ogranicznikami szuflad. chyba widziałam coś takiego w sklepie z artykułami dziecięcymi, ale cholernie drogie. 1 sztuka koło 15 zł
a ja mam szuflad w cholerę :baffled:

obrusu na stół nakładać nie będę, bo Piotruś już ściąga wszystko co leży na stole - nie będę go dodatkowo prowokować.
 
Leyna- pomyslowe to cos ..poszperaj w necie moze znajdziesz jeszcze cos...a co do obrusa..to ja mam w kuchni i narazie mala tak wysoko nie siega , ale widzialm taki jakby obrusik z gumka pod blatem , ze go mala nie dosiegnie ..zobaczymy moze sie skusze , albo calkiem obrus zlikwiduje :tak:
 
Z ta gumka pod obrus to dobry pomysl! Przy odrobinie wysilku samemu mozna zrobic. A co do blokad szuflad, drzwi itp., to Canpol ma duzy wybor. A zaslepki do kontaktow im mniej rzucaja sie w oczy, tym lepiej. My kupimy wlasnie z Canpola, jak sie Piotrus zainteresuje kontaktami.

Ale mam jeden problem. Dostalismy taka stara lawe (nie mielismy zadnej i zadna sie nie zanosilo, wiec wzielismy...) na metalowych "kurzych lapkach". I wlasnie nie wiem jak te lapki zabezpieczyc. Piotrus bez trudu sie do nich dostaje i zaczyna je lizac... Boje sie, zeby sobie tych dwoch malych zebow nie wybil, jak straci rownowage i walnie o takie zelastwo. Macie jakis pomysl?
 
Ollesia- nasi znajomi , rodzice Jeremiego ..maja taki niby regal z wlasnie stylizowanymi metalowymi nozkami i obwiazali go gombka i tasma klejaca..co prawda moze nie wyglada o najpiekniej , ale kazdy wie , ze jest malutkie dziecko w domu i nikt nie zwaraca uwagi , ani nic nie mowi ;-)
 
reklama
oj faktycznie trzeba teraz bardzo uważać, zwłaszcza jak raczkuje pociecha, ja już dni odliczam kiedy się Alka sama wypuści na stojąco w teren, dzisiaj stała bez trzymania w brodziku podczas kąpieli:szok:
 
Do góry