reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

Wracajac do tematu puzzli to kupilam Sarze ostatnio puzzle z Ravensburgera gdzie sa 3 rozne ukladanki (z Arielka, z Bella i Kopciuszkiem) - 25, 36 i 49 kawalkow i wyobrazcie sobie, ze wszystkie skubana juz uklada :tak::-) Co prawda te wieksze zajmuja jej troche czasu, ale daje rade sama :tak:
 
reklama
Wracajac do tematu puzzli to kupilam Sarze ostatnio puzzle z Ravensburgera gdzie sa 3 rozne ukladanki (z Arielka, z Bella i Kopciuszkiem) - 25, 36 i 49 kawalkow i wyobrazcie sobie, ze wszystkie skubana juz uklada :tak::-) Co prawda te wieksze zajmuja jej troche czasu, ale daje rade sama :tak:
no proszę jak się Sarce puzzle spodobały, brawo!!
 
Dzieki dziewczyny :-)
Teraz chyba przyjedzie kolej na jakies 50 kawalkow ;-) bo z tymi wszystkimi juz smiga :tak:
 
Brawo Saruniu:tak::-)
Alka też lubi układać puzzle, 15 elem. ma już w "małym paluszku". A ostatnio kupiłam jej 35 elem. i podobnie jak Sarka też układa sama tyle, że dłużej:tak:
 
oj sprytne dziewczyny:-D
Aluta układa mapę europy z puzzli, taką drewnianą format A4, i opowiada gdzie byłą na wczasach a gdzie pojedzie;-)
 
oj sprytne dziewczyny:-D
Aluta układa mapę europy z puzzli, taką drewnianą format A4, i opowiada gdzie byłą na wczasach a gdzie pojedzie;-)
Brawo Alutko :tak::-D:tak: Jeszcze troche i bedzie znala wszystkie stolice ;-):-)Madra dziewczynka :tak:

AgaMonika, widze, ze z Alicji to tez mala puzzlowa zdolniacha :tak::-)
 
Zdolne dziewczyny, nie ma co!:tak:

Pszczola w ukladaniu puzzli doszla do 60 elementow i porzucila je, twierdzac, ze "nudne takie są i zawsie to siamo co na oblazku":eek:. Jak powiedzialam mojej mamie o tym, to opowiedziala mi, ze jakis czas temu slyszala czy czytala wypowiedz jakiegos psychologa dzieciecego, ze dla dzieci najgorszymi zabawkami, oprocz tych co robia "wszystko" sa wlasnie puzzle, bo ucza, ze mozliwe jest tylko jedno rozwiazanie problemu i przez to w przyszlosci takie osoby nie potrafia sie przestawic na myslenie alternatywne i nie radza sobie w zyciu:eek: Prawde mowiac to dla mnie takie pitolenie:-p Ja ukladalam puzzle namietnie i sobie radze, calkiem niezle nawet:-p
 
reklama
Dominique, psycholog to sie wsyzstkiego potrafi doczepic ;-) (wiem to po mojej siostrze :-p - nie ma to jak miec psychologa w rodzinie). Ja tez puzzle kocham i od dziecka je ukladalam :tak::-)wiec widze, ze Sara po mnie odziedziczyla zamilowanie do nich :tak:
 
Do góry