reklama
wiesz Leyna chyba juz przeszlam nad tym do ladu i skladu , staram sie tyle nie martwic i myslec pozytywnie , chociaz jest to trudne czasami
czekam teraz cierpliwie na pierwsze motylki , w poniedzialek idziemy na usg i to pewnie tez mnie troszke uspokoi , mam nadzieje
czekam teraz cierpliwie na pierwsze motylki , w poniedzialek idziemy na usg i to pewnie tez mnie troszke uspokoi , mam nadzieje
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
K@si@ ja tez ci gratyluje
silunia jestesmy w takim samym polozeniu...ja tez nic nie czyje i zaczyna mnie to zastanawiac czy moze wszystko jest oki? mam nadzieje ze tak
silunia jestesmy w takim samym polozeniu...ja tez nic nie czyje i zaczyna mnie to zastanawiac czy moze wszystko jest oki? mam nadzieje ze tak
asmodis musi nie ma innego wyjscia !!! wczoraj moj G. probowal cos zagadac do malenstwa w brzusiu , chyba namawial do kopania choc trudno mi powiedziec nie znam jego jezyka , ale nasz maluch to chyba uparciuch bo sie nie dal !!!! ;D ;D ;D
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
silunia masz racje...szkoda tylko ze na nas padlo..ale moze w jakis sposob zostaniemy wynagrodzone ;D
reklama
A ja wczoraj wieczorkiem jak już się położyłam spać to poczułam, że moje dziecię właśnie wtedy się obudziło i zapukało tak delikatnie 3 razy w brzuszek
i to na pewno nie były bąbelki z wód płodowych, tylko sam dzieciak :laugh:
Swoją drogą to jakiś nocny marek będzie - zawsze budzi się wtedy kiedy ja idę spać. Widać kołysanie brzusiem go usypia a bezruch budzi.
Swoją drogą to jakiś nocny marek będzie - zawsze budzi się wtedy kiedy ja idę spać. Widać kołysanie brzusiem go usypia a bezruch budzi.
Podziel się: