reklama
Frutisek
Sierpniowa mama'06 Entuzjast(k)a
:laugh: U mnie też się wystawia..naprawdę! normalnie zawsze jak sobie pojem,znaczy się śniadanko..lęże z ręką na brzuchu...i tak jakby nigdy nic ..delikatne wybrzuszenie w jednym miejscu..i nagle puk..znowu puk..takie delikatne...ale to TO!!.. znowu gdzieś wybrzuszenie obok.....normalne to chyba to! :
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
A ja sie wczoraj prawie poryczalam. Poszlam do mojego ginekologa i zapomnialam mu powiedizec, ze czuje juz ruchy dzidziusia. No wiec powiedzialam to poloznej, a ta mnie zjechala, jakbym jej nie wiem co zrobila. Ze co ja za glupoty opowiadam!! W 16 tygodniu to nie ma jeszcze co sie ruszac!!! Nawet teraz to na pewno nie jest to!!! Co to za pierdoly!!! Ona nie bedzie nic takiego zapisywac, bo pierworodki czuja ruchy nie wczesniej niz w 21 tygodniu!!! Ze to tylko jelita!!! Ze ja juz tak bardzo chce czuc ruchy, ze az sobie wmawiam!!! A jak jej spytalam, czy to jelita mnie kopia w pecherz moczowy jak chce mi sie siusiu i czy to jelita mi sie tylko w niektorych miejscach wybrzuszaja i pukaja od srodka tak, ze zaczynam to czuc pod reka, to stwierdzila, zebym juz sobie zaoszczedzila wstydu i wyszla, bo ja nie studiowalam medycyny
Nie dosc, ze mialam wczoraj spieprzony dzien od samego rana, to jeszcze ta cholerna polozna mnie dobila...
Nie dosc, ze mialam wczoraj spieprzony dzien od samego rana, to jeszcze ta cholerna polozna mnie dobila...
Frutisek
Sierpniowa mama'06 Entuzjast(k)a
:-[ Biedna Karoo .... kto dał tej Pani pracę.. ja też za każdym razem mówię że czuję tak jakby ruchy, ale nie jestem pewna itd, ale na taką reakcję ze strony połoznej nie trafiłam. Lekarz co prawda jakiś dziwny.. ale ona delikatnie powiedziała że to raczej nie to,że to kiszeczki i takie tam.. no i wpisała że niby nie.. Bo może tak ma być.. nie chcą nagle z twardo utartych regół robić sensacji... Wiesz nagle w książkach o ciąży zaczną pisać... ruchy czujemy od 13 tygodnia i pewnie większość ciężarówek wpadłaby w depresje....ale my wiemy co jest co..ale faktycznie bezczelna "chamica" Głowa do górykaroo-kp pisze:A ja sie wczoraj prawie poryczalam. Poszlam do mojego ginekologa i zapomnialam mu powiedizec, ze czuje juz ruchy dzidziusia. No wiec powiedzialam to poloznej, a ta mnie zjechala, jakbym jej nie wiem co zrobila. Ze co ja za glupoty opowiadam!! W 16 tygodniu to nie ma jeszcze co sie ruszac!!! Nawet teraz to na pewno nie jest to!!! Co to za pierdoly!!! Ona nie bedzie nic takiego zapisywac, bo pierworodki czuja ruchy nie wczesniej niz w 21 tygodniu!!! Ze to tylko jelita!!! Ze ja juz tak bardzo chce czuc ruchy, ze az sobie wmawiam!!! A jak jej spytalam, czy to jelita mnie kopia w pecherz moczowy jak chce mi sie siusiu i czy to jelita mi sie tylko w niektorych miejscach wybrzuszaja i pukaja od srodka tak, ze zaczynam to czuc pod reka, to stwierdzila, zebym juz sobie zaoszczedzila wstydu i wyszla, bo ja nie studiowalam medycyny
Nie dosc, ze mialam wczoraj spieprzony dzien od samego rana, to jeszcze ta cholerna polozna mnie dobila...
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
karoo nie przejmuj sie...ty wiesz lepiej co czujesz. ale rzeczywiscie trafilas na potwora...szok...ta baba to totalne chamidlo, brak mi slow zeby ja opisac. skad tacy kudzie i to jeszcze w takim zawodzie
karoo głowa do góry, pieprzyć głupią położną. co ona może wiedzieć? nie ma dwóch identycznych kobiet, nie ma dwóch identycznych ciąż. każda kobieta odczuwa dzidziusia inaczej. jedne szybciej inne później i minimalne znaczenie ma to, czy już rodziłaś czy nie. to co Ty czujesz wiesz tylko TY i tego się trzymaj!
reklama
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 321
Karoo glupia krowa ta polozna, omijaj ja szerokim lukiem. Ty wiesz co czujesz. Sa takie niedouki zakompleksione, ze wiedza same najlepiej co Ty czujesz. Moja kolezanka trafila na taka w czasie porodu. Polozna wmawiala jej, ze ta jeszcze nie rodzi... Bo na ktg sie nie pisalo...A po 20 minutach miala juz skurcze parte... Nie stresuj sie choc wiem, ze sama bym sie poryczala jak nie wiem co. Szczegolnie teraz, kiedy byle pierdola mnie doprowadza do lez.
Podziel się: