reklama
super maluszek coraz wiekszy wiec coraz intensywniejsze ruchy bedziemy teraz czucPatch pisze:Ale numer!! Dziewczyny, siedzę sobie, rękę trzymam na brzuchu i jak mnie kopnął, to ręka aż podskoczyła!! :laugh: Ale się cieszę!!
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Faktycznie ten stetoskop to porazka, mozna sobie jedynie posluchac calej gamy dzwiekow jakie wydaja nasze kiszki ;D Ale od poczatku tego tygodnia juz nie odczuwam potrzeby przykladania go do brzucha bo czuje ruchy maluszka juz bardzo wyraznie W 16 i 17tc czulam je jedynie z reka na brzuchu i nie bylam pewna, czy to moj krasnal sie wierci, czy jedzonko wedruje. Po 17 tygodniu czuje juz wyraznie, czasem kopanie, a czasem jakby sie ukladalo w wygodnej dla siebie pozycji i nie da sie tego pomylic z niczym innym
Dziwne uczucie... z jednej strony wielka radosc ze ma sie dobrze, majta sobie nozkami i rosnie, a z drugiej dopiero teraz realnie odczuwam ze naprawde jestem w ciazy i rosnie we mnie jakas mala istotka Wczesniej to bylo jednak dosc abstrakcyjnym zjawiskiem
Dziwne uczucie... z jednej strony wielka radosc ze ma sie dobrze, majta sobie nozkami i rosnie, a z drugiej dopiero teraz realnie odczuwam ze naprawde jestem w ciazy i rosnie we mnie jakas mala istotka Wczesniej to bylo jednak dosc abstrakcyjnym zjawiskiem
Ja od paru dni zdałam sobie sprawę, że chyba czuję, jak się Małe rusza. Na razie tak delikatnie, ale wyczuwam to, jeśli jestem w takiej pozycji, że mam bardziej wypięty brzuch i robi się tam mniej miejsca - np, jak się rozwalę na kanapie wpół leżąc czy położę się na plecach. Zastanawiałam się, jak określić to wrażenie i początkowo najbardziej było zbliżone do silnego pulsowania krwi, tyle, że nie tak regularne - raz w jednym miejscu, potem 2 razy gdzieś indziej itp. Teraz już odbieram to bardziej jak taki delikatny dotyk. Tyle, że na razie jeszcze rzadko to czuję, bardzo to delikatne. Za parę dni pewnie będą porządne kopniaczki :laugh:
reklama
sawa13
Mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2006
- Postów
- 413
ol ja mam podobnie
w zasadzie wyczuwam dzidzie tylko w takich pozycjach i to są takie delikatne puknięcia albo jakby coś tam się skurczyło nie umiem tego nazwać, wiem że już jestem trochę dalej z tygodniami ale moja gin powiedziała że miedzy innymi właśnie zmniejszona ilość wód może wpłynąć na to że dzidzia nie ma jak się tam w brzuszku obracać
w zasadzie wyczuwam dzidzie tylko w takich pozycjach i to są takie delikatne puknięcia albo jakby coś tam się skurczyło nie umiem tego nazwać, wiem że już jestem trochę dalej z tygodniami ale moja gin powiedziała że miedzy innymi właśnie zmniejszona ilość wód może wpłynąć na to że dzidzia nie ma jak się tam w brzuszku obracać
Podobne tematy
- Zamknięty
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: