reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy naszych dzieciaczków

Sagaa bardzo się cieszę, że się wreszcie doczekałaś tego cudownego odczucia :-D Super!!!!
Mój mały też się kręci po całym brzuchu i czasem czuję, że coś dużego mi się wybrzusza i niew iem czy to pupa, głowa czy plecki - super to jest :-D I z mężem jest tak samo, jak on przyłoży ręke to cisza....jakby czuł, że to ktoś inny niż mama brzucha dotyka ;-)
 
reklama
Sagaa super,ze czujesz juz swoja kruszynke..no w sumie nie taka kruszynke:-p

Hehe..nasze dzieciaczki to sie chyba wstydza swoich tatusiow,bo u mnie jest to samo..ja czuje,widze jak sie brzuszko podnosi..i jak sie wiercipietka rusza,a jak tatus dotyka albo patrzy to juz ani widu ani slychy po Marcelku.:-D
 
heh no to nie jestem sama
u mnie także jak ktoś położy rękę to cisza totalna jakby dziecka nie było (czasem mąż trzyma rękę około godziny i ani razu nie poczuł) mimo ze mały nieźle wierzga a wczoraj nawet poczułam jak się wyciągnął nawet miałam wrażenie że to główka malucha brzuch też skacze hehe cudowne ale nie wiem czemu tak maluszki chowają się przed "obcymi"
 
wczoraj i dzis pierwszy raz Weroniczka tak szalała znaczy jak zasypiałam to ja czułam,nawet pod ręką i rano jak wstałam odrazu dala kopniaczka na dziendobry ...przecudne uczucie ;);)wszytskie problemy znikają.A wczesniej jak siedziałam w ogrodku pochylona nad psem dała mi pierwszego kopniaka....to juz nie pykniecia...chyba kazała mi sie wyprostowac bo ja spodnie uwierały...;)
 
U nas wczoraj Mikołaj podarował pierwszego mocnego kopniaka tatusiowi :) Oglądaliśmy "Cud narodzin" na onecie i młody strasznie fikał przy okazji no i P. udało mu się przyłapać...ale sie chłopak cieszył :D
 
:) Oj tak. niesamowite uczucie.
Ja od kilku dni zasnąć nie moge ,bo nasz maluch tak fika ze beben mi rozpycha :)
ale nie narzekam :) super uczucie. Wczoraj Dziadziuś dostalam 4 kopniaki :)pogadali sobie troche... :)
 
u mnie też wczoraj przyszły Tatuś poczuł pierwsze ruchy dzidzi :-) ale się ucieszył, po godzinie chyba przyszedł i mówi " ale będe miał łatwą datę do zapamiętania - czwarty czwarty " a ja nie wiedziałam po takim czasie o co mu z tą datą chodzi :p
 
reklama
Do góry