reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ruchy naszych maluszków

A moje dzieciątko ostatnio często wypycha tyłeczek w okolicach pępka (chyba chce głaskania, bo jak zaczynam dotykac to jeszcze bardziej wypycha tą swoją dupkę :laugh: ) ale łokciem wali mi po jajniku albo "grzebie" w pachwinie a to kurcze boli.
 
reklama
No mój tak wypycha tyłeczek w po prawej stroni pepka ze jak nigdzie indzie zrobiil mi sie duzy rozstep w tym miejscu :-)))))))
 
Mój dzidziulek to już się w każdą stronę rozpycha aż nie mogę chodzić tak mnie to boli ale ja mu cały czas tłumaczę że jeszcze trochę i bedzie miał tyle miejsca na wyciąganie że ho ho :laugh:



 
Ja tez nie wiem jak dokladnie ulozony jest moj Allanek ale wiem jedno, moj brzuch faluje z kazdej strony!!! Rozstepow nie widac tylko widoczne sa zabawy mojego syneczka!!! Chcialabym tam jakos zajrzec i zobaczyc skad sie te wszystkie dziwne ksztalty mojego brzusia biara!!
 
mój synek znalazł sobie miejsce pod zebrami z prawej strony strasznie to przeszkadza innym razem potrafi tak kopnąć że prawie można mu nóżkę złapać
 
oj i zapomniałam dodać że chyba cierpi na bezsenność bo robi sobie tylko 10 min odstępy miedzy wariacjami tak samo w dzień jak i w nocy. A szaleje że aż chwilami boli. Ale chyba każda z was mi przyzna że jest to ból przyjemny i będziemy to uczucie pamietać chyba do końca życia
 
No czasami nie do końca jest przyjemny, ale o dziwo faktycznie lubię ten ból :laugh: a nie zapomnę za nic w świecie i jeszcze pewnie nie raz za tymi bolesnymi wybrykami zatęsknię :laugh:
 
Poisy to zupełnie tak samo jak u mnie też czuję go pod żebrami :) może faktycznie w takim razie się już ułożył główką do dołu bo to w sumie czas najwyższy, a to że się rozpycha w obie strony to tylko ćwczenie szpagatu ;). USG mam mieć 05.06 więc się wszystkiego dowiem :)
 
reklama
pamiętam jak niedawno się dowiedziałam że jestem w ciąży a tu już niedługo rodzić będę rodzić. Ten czas tak szybko minął
 
Do góry