reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

ja jak zostalam sama z corcia nie raz nie mialam na chleb i te pieprzniete alimenty w kwocie 200 zl moglam sobie w du....,wsadzic,nie mowiac o tym jak dziecko jest chore,a mosp no coz byle papierek i cos brakuje i mozna zapomniec o czym kolwiek a przy dobrych wiatrach ja musialam oddawac przez polylkje malej,
teraz jestem sama juz z dwojka dzieci i jest 5 lat roznicy i co dalje jest tak samo,glupie przepisy i wogole i nie mam kasy ,bo przekroczylo mi 2 zl!!!!!!a mops nie pomaga jak powiniec bo oni zawsze cos wymysla wiec jesli ktos nie przejdzie na sobie to wie,WIEC PROSZE JESLI KTOS TEGO POTZREBUJE O WSPARCIE A NIE KRYTYKOWANIE,A JAK KTOS SIE NIE MOZE POWSTRZYMAC TO NIECH WRZUCI NA LUZ
mam na forum przybywa w ciazy ,z jednym dzieckim ,z dwojka wiec cos nas wszystkie laczy
a jesli chodzi agazoje to pelna ciepla kochajaca matka dwojki dzieci,ktora doskonale sobie radzi i moze zycie daje rozne kopy ale trzeba sie dogadac,i mi pomoze bardziej wirtualnie rozmowa niz bym miala sluchac jakis glupich rad wyczytanych gdzies albo uslyszanych ,tyle ......................
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dobra dziewczyny spokoj:) ja t niedlugo rodze i sie boje bardzo, doswiadczone mamy prosze o wsparcie, jak wyglada porod itp czego moge sie obawiac itp...czekam na wasze zdanie, napewno bedzie mi wtedy latwiej.
 
Wybacz ale nie można mówić o wsparciu, kiedy ktoś stara Ci się uswiadomić, że jesteś na straconej pozycji, jako samotna mama.. :|
Zresztą masz rację, nie warto :-)
 
Przyszla Mama a ex dawno nie przychodzil, bo moi bracia byli- przynajmniej mi sie tak wydaje, ze to byl powod jego nieobecnosci :) ale dzisiaj byl i w sumie nic nie zrobil oprocz tego ze mial na sobie szelki :confused:
Jeszcze nie samotna bardzo chcialabym Cie teraz zaprosic do mnie, czuje sie jak przed sala porodowa, bo dziewczyna, ktora mieszka pode mna drze sie w niebo glosy :/ ciagle krzyczy aaaaalaaaaa i aaaale booooliiii .... hmmm :confused: dziwna to jest rodzina, nie bede Wam pisala, zebyscie przypadkiem nie mialy koszmarow w ta piekna, zimowa noc :) pozdrawiam Mamusie i prosze Was, nie martwcie sie porodem, to nic wielkiego, za to, to co po nim zobaczycie moze zmienic Wasze zycie :tak: calujemy Was z Nikolkiem, ktory wlasnie zaczyna mi krzyczec :)
 
mloda az sie usmialam jak przeczytalam o aaaa,oooooo i powiem ci ze ja bym poszla rodzic z mila checia,:-)
jeszcze ni e samotna ja rodzilam dwa razy,pierwszy raz dluzej ,drugi raz 1h40 :) fakt bylo szysbko i bolesnie ale uwierz mi byla ze mna siostra i ona bardziej panikowala niz ja.ja to w sobie mialam i jej mowilam spokojna badz.mozna wszystko przezwyciezyc nawet bol,ja tak chcialam zobaczyc malego ze juz nic nie bylo wazne a pzreciecie pepowiny i bede to powtarzac do bolu bylo czyms pieknym naprawde i jest tego warte
wiec badz dobrej mysli ,nie ty jedna musisz urodzic :)
 
Ostatnia edycja:
mloda spakowana juz dawno i teraz wszystko stoi lezy i sie na mnie patrzy :-) a mi wcale lzej nie jest...:happy2:

boje sie ze nie bede miala wspolpracowac:( ze sie zdenerwuje bardzo itp:(
Kochana..............ja mam przewidywany poród za 11 dni???:blink:Ja to dopiero fiksuje!!!:blink: mam kochana takie obawy jak Ty.....Jak każda z nas miala....i miec zawsze bedzie... nie chodzilam do szkoly rodzenia ale za to duzo czytalam ale teraz boje sie ze nie bede tam nic pamietac!!:szok:Boje sie cholernie porodu!Najgorsze ze mam bolesne bardzo..ale to bardzo skurcze codziennie i juz panika..:szok:moze to juz?moze to teraz?! Stres straszny naprawde..... Kochana musimy byc dzielne:-)Od pokolen kobiety rodza i jakos daja sobie rade z bólem itd MY TEZ DAMY::tak::-)
 
Fajnie że do porodu idziemy parami :) Tylko proszę nie siać tu paniki, ja się ostatnio w szpitalu napatrzyłam na męki tych biednych kobiet, więc wystarczy :) 38 dni mi zostało i też się boję... Ale czas leczy rany, TE też :)
 
reklama
a mnie 18 dni oszaleje chyba:D tez mam codzienie skurcze::D i ostatnio malowalam sobie paznokcie i nagle taki gorac i mowie o nie malutka zaczekasz az mamie wyschna paznokcie :D:D:D mozna sie posmiac ale sadze ze jak sie zacznie to spanikuje bardzo, ja nawet nie wiem jak to jest, ide do szpitala na izbe przyjec i mowie ze rodze , do porodu czy po prostu dre sie wnieboglosy i oni juz sami wedza:D czy jak:D? ale glupiutka jestem:D
 
Do góry