Orchidea
Kochana ja Ci już wszystko napisałam w sms, musiałam to wyrzucić z siebie a chwilowo nie miałam jak napisać tego na forum, bo ten mój brat i te jego laski na gg.. ojj.. Normalnie chwilami aż Mi go szkoda
Bezsenna
a ja nie chciałam mieć synka.. nie wiem czemu:/ byłam bardzo zła na bliskich jak Mi wkrecali, że na stówe chłopczyk, bo to bo tamto.. do tej pory mam takie chore jazdy, że może lekarz się pomylił, a jak byłam ostatnio na ktg i usg w szpitalu, to maleństwo zbytnio nie chciało pokazać, ale lekarka mówiła ze na 99% dziewczynka.. Mam nadzieję :-)
a dziewczyny pamiętacie tą panne z bliżniakami? Już kupe czasu się nie odzywała, w sumie od tej wojny jaka była na forum, jestem ciekawa co u Niej, może się ułożyło :-)
a ostatnio pisałam o mojej przyjaciółce co prawdopodobniej podejrzewała że jest w ciąży, chyba na drugi dzień zaprosiłam ją do siebie, przyjechała.. Namawiałam ją na test, nie miała pieniążka by kupić, to jej dałam, pojechała do domu i zrobiła, po chwili zadzwoniła i dwie kreseczki.. Poszła do swojego faceta (męża) wtedy jeszcze byłego, pokazała Mu test i wiecie co zrobił, parsknął śmiechem, powiedział jej, że on wie kiedy ze sobą ostatni raz spali a tak wogóle to stwierdził, że pewnie go wkręca:-/ Poszłyśmy do lekarza w poniedziałek, siedziałam grzecznie w poczekalni i usłyszałam "6/7 tydzień ciąży" ... Ucieszyłam się, choć wiedziałam, że będzie ciężko. W efekcie dogadała się że swoim i wrócili do siebie, chce wycofać pozew o rozwód, niby wszystko pieknie ładnie, ale ja tego nie widze w kolorowych barwach, pisałam Wam, że u Nich to raczej taka troszkę patologia..ale trzymam kciuki :-)
a co do rozstępów, Polecam "silikonową maść na blizny" firmy. Oceanic (23zł.)
Elegancko wybieliła Mi pępek, oraz blizny po trądzikowe :-)
aaa jak zaraz nie zjem arbuza to oszaleje :/
heheee :-)
Kochana ja Ci już wszystko napisałam w sms, musiałam to wyrzucić z siebie a chwilowo nie miałam jak napisać tego na forum, bo ten mój brat i te jego laski na gg.. ojj.. Normalnie chwilami aż Mi go szkoda
Bezsenna
a ja nie chciałam mieć synka.. nie wiem czemu:/ byłam bardzo zła na bliskich jak Mi wkrecali, że na stówe chłopczyk, bo to bo tamto.. do tej pory mam takie chore jazdy, że może lekarz się pomylił, a jak byłam ostatnio na ktg i usg w szpitalu, to maleństwo zbytnio nie chciało pokazać, ale lekarka mówiła ze na 99% dziewczynka.. Mam nadzieję :-)
a dziewczyny pamiętacie tą panne z bliżniakami? Już kupe czasu się nie odzywała, w sumie od tej wojny jaka była na forum, jestem ciekawa co u Niej, może się ułożyło :-)
a ostatnio pisałam o mojej przyjaciółce co prawdopodobniej podejrzewała że jest w ciąży, chyba na drugi dzień zaprosiłam ją do siebie, przyjechała.. Namawiałam ją na test, nie miała pieniążka by kupić, to jej dałam, pojechała do domu i zrobiła, po chwili zadzwoniła i dwie kreseczki.. Poszła do swojego faceta (męża) wtedy jeszcze byłego, pokazała Mu test i wiecie co zrobił, parsknął śmiechem, powiedział jej, że on wie kiedy ze sobą ostatni raz spali a tak wogóle to stwierdził, że pewnie go wkręca:-/ Poszłyśmy do lekarza w poniedziałek, siedziałam grzecznie w poczekalni i usłyszałam "6/7 tydzień ciąży" ... Ucieszyłam się, choć wiedziałam, że będzie ciężko. W efekcie dogadała się że swoim i wrócili do siebie, chce wycofać pozew o rozwód, niby wszystko pieknie ładnie, ale ja tego nie widze w kolorowych barwach, pisałam Wam, że u Nich to raczej taka troszkę patologia..ale trzymam kciuki :-)
a co do rozstępów, Polecam "silikonową maść na blizny" firmy. Oceanic (23zł.)
Elegancko wybieliła Mi pępek, oraz blizny po trądzikowe :-)
aaa jak zaraz nie zjem arbuza to oszaleje :/
heheee :-)
Ostatnia edycja: