katerinka111
Fanka BB :)
Katrinka,to uwazasz ze duzo ci przysadzili.A ile żądałaś?Jejku ja czekam na rozprawe ale myslalam chociaz minimum 500-600 zl na poczatek.Ale skoro po podwyzszeniu tylko tyle zasadzają to chyba nie mam co marzyc by dostac te 500 zl.
U mnie sedzina to patrzy na "tatusia"ze musi miec na ubranie i rozrywki i kosmetyki a mnie o to nie pyta.Jego ciagnie za jezyk jakie to ma wydatki a mnie tylko ile na dziecko wydaje.
A ja swoja kruszynke bede chrzcila dopiero za miesiac bo mialam problem z ksiedzem a potem z chrzesnym.Ale exa to tylko powiadomię ze jest chrzest.Nie wysylam mu żadnego zaproszenia tylko zawiadomienie.I na goscine tez nie zapraszam ,tylko do kosciola.A zrobi jak zechce.Wolalabym by nie przychadzil i humoru nie psul ale zawiadomic musze by córka kiedys nie miala żalu a i w sadzie ON twierdzi ze mu bronie kontaktu z dzieckiem,wiec zeby nie mial kolejnego argumentu.Mam nadzieje ze go nie bedzie.Do tej pory nawet nie zapytal o chrzest a w sadzie mowil ze jak rachunku za wyprawke na chrzest nie dostanie to nie zaplaci.I sedzina przyznala mu racje.![]()
ja chcialam 600 ale ze mam zaliczke to wiedzialam ze wiecej niz 500 i tak nie jest mi potrzebne,i napisze ci tak,ja mialam przyznana na mala kiedy miala pol roku 200zl.i jak mnie przesluchiwala to jej powi,ze wtedy mialam rente,potem pracowalam i nie wnosilam o podwyzszenie,poza tym moge sie dogadac,co swiadczy o ugodzie wiec teraz mu nie popuszcze,mala idzie do zerowki i na same ksiazki juz wydalam ponad 70,co chwile sie pytala czy cos jeszcze mam do powie,to GADALAM JAK NAJETA,MIALAM OKAZJE,NAJLEPSZA LINIA OBRONY TO PRAWDE,mowilam ze mnie szantazuje,uprzyksza zycie,,wypisuje esy i skoro ma czas na to ,jest dobrze ubrany i ma na tel,to chyba go stac na alimenty dla wlasnego dziecka,.poza tym jestem sama ale teraz przy dwojce nie moge wrocic do pracy,jestem na wychowawczym i dalej gadalam,wiec ona w uzasadnieniu powie,ze sytaucja naprawde sie zmienial,dala komenatrz o tym podatku i tak sie to zakonczylo,
u mnie na tak male dziecko pozniej 400 moze dostac,na nasza ugode 350 krecila nosem a maly mial poku,
i dzisiaj byly sprawy i dziewczuna jedna dostala 200a druga 300 zabezpieczenia
tussi moj ex od malej nie byl na chrzcie,i nie bylo mi przykro,mala wygladala jak ksiezniczka i ja szlam dumnie z nia,zrobil to na swoje zyczenie ze go nie bylo
a z synkiem tatus byl i mamy sesje jak prawdziwa rodzinak i co myslisz ze robu to na mnie wrazenie,zadne bo to sztuczne i co powiem kubusiowi,tak tata byl ale tylko w tym dniu z toba...
nie ma co sobie wkrecac,co ma byc to bedzie a co nie to nie
anowi ja bym poszla za ciebie,kochana gdybym tylko mogla naprawde,PAMIETAJ NIE DAJ SIE A ON NIECH SOBIE WYMYSLA ILE CHCE!!!!
Ostatnia edycja:
.A ile żądałaś?Jejku ja czekam na rozprawe ale myslalam chociaz minimum 500-600 zl na poczatek.Ale skoro po podwyzszeniu tylko tyle zasadzają to chyba nie mam co marzyc by dostac te 500 zl.
.
i jeszcze dodala ze na pewno nie dadzą mi adwokata bo sprawa o alimenty jest prosta i latwo jego argumenty obalic.A po moim pismie widzi ze nie jestem durna.Owszem .łatwo ale jak mi sad nie pozwala mowic.Teraz nie wiem jak z tym adwokatem sie skontaktowac bo przyszlo tylko pismo ze przyznali go i tyle.Zadnego kontaktu,nazwiska nic.A chcialabym adwokata poznac przed rozprawa i przedstawic sytuacje.Nie wiem czy dzwonic do sadu,pojecia nie mam co teraz.
Niedoczekanie moje!!!!
.To sie zdiwia jak zobaczą ze oklamuje inne panny jak mnie oklamywal i sad,hehehehe.Jak bede teraz miala adwokata to moze sad mnie poslucha.


