reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sen dwulatka-jak to jest z Waszymi dziecmi?

witam jestem mamą chłopca, który skończył już 2 lata i 3 miesiące a ja do tej pory nie przespałam ani jednej nocy w całości. mój synek pozwala mi spać do godziny 1.30 w nocy. budzi się i nieraz krzyczy tak jakby się czegoś przestraszył, kiedy indziej chce mleczko lub picie, lub chlebek, nigdy nie ulegam jego krzykom, ponieważ chodzi spać ok godziny 21 i jest najedzony. i ja go układam do łóżeczka a on wychodzi i stoi i tak to trwa do 5.30, gdy mąż wychodzi do pracy. chciałabym jeszcze wspomnieć, że mam 6 - miesięczną córkę , ale na szczęście ona śpi całą noc i nie ruszają ją krzyki brata. za to ja jestem już tym wykończona i zaczyna mi brakować sił. nie wiem co robić bo po burzliwej nocy mój synek idzie spac o 6 rano i wstaje o 8 i energia go rozpiera czego skutkiem jest rozbita głowa i masa siniaków na nogach od ciągłego biegania i taranowania wszystkiego co jest na drodze. mam nadzieję, że pomożecie mi z tym problemem, bo ja już nie mam siły. pozdrawiam
wiem że pogody u nas ostatnio nie za bardzo ale może popołudniowe spacerki i wyszalenie sie na dworze by mu pomogły lepiej spać:sorry2:
 
reklama
o kurcze, to masakra jakaś... :szok:
Mój Adaś śpi sam ładnie w łóżeczku odkąd miał jakieś 3 m-ce. Z tym że dostawał mleko modyfikowane i smoczek. Na początku mąż usypiał go na rękach i odkładał do łóżeczka a ja nastawiałam sobie budzik, żeby mu dać mleczko w nocy. Jak skończył ok. 8m-cy naciągaliśmy my taką pozytywkę "słoneczko" i wychodziliśmy z pokoju a on tak leżał aż sam zasnął, niedługo później nauczył sie sam to słoneczko naciągać i tak było przez kolejne kilka miesięcy. Jak miał gdzieś rok i 2 miesiące nastąpił kryzys bo Adaś nagle nie chciał już naciągać słoneczka i musieliśmy siedzieć przy łóżeczku (na zmianę) i trzymać go za rękę aż zasnął. To trwało ok miesiąca ale mu przeszło. Jak miał rok i 7 miesięcy przez 4 noce był u teściowej (ja leżałam w szpitalu po urodzeniu drugiego dziecka) i jak wróciłam Adaś już nie chciał sam zasypiać. Od tamtej pory znów musieliśmy siedzieć z mężem przy łóżeczku aż tydzień temu znalazłam i naprawiłam stare słoneczko i znów naciąga i zasypia :-)
Adaś przeważnie śpi przez całą noc. Jednak czasem budzi się z krzykiem i trzeba go wziąć do łóżka żeby zasnął (odłożyć się go nie da bo się budzi). Problem polega na tym że Adaś bardzo się rzuca na łóżku, zmienia pozycje, potrafi nas bardzo kopać np. w twarz (oczywiście przez sen) na szczęście nie zdarza sie to zbyt często
 
Moja Oliwka ma już 2 latka i prawie 2 mies.
Nocki bywały różne,przebudzała się w nocy ,potem zasnąć nie mogła a potem odsypiała.

Znalazłam powód a mianowicie spała za długow w dzień bo lubiałą spac nawet do 3h,potem trudno było ja zagonić wieczorem do spania ,na siłę usypiała o 22.00-23.00 i szybko sie wysy[iała i mega wczesne pobudki.


Wystarczyło ukrucic spanie w dzień.
Aby to wyregulować jeden dzien nie połozyłam jej spac w ogóle ,była tak padnięta ze padła dosłownie w 5min nawet nie o 19.40i obudziła sie dopiero po 8.00 rano,na drugi dzień spała 1,5h w dzień i usnęła bez żadnego problemu 20.10 i spałą prawie do 8.00 rano.

dziś w dzien spała tylko 1h i mam nadzieję ze równiez przespi całą noc.

Postanowiłam że będzie spała max 1,5h w dzień a jak sama się nie budzi to ja ja budze i to działa.ja uważam ze w tym wieku 1,5h na spanie w dzień w zupełności wystarcza.
I wreszcie mam spokojne wieczory bo dziecko zasypia ok 20.00 i mogę się wyspać bo śpi całą noc.

i na razie taki rytuał będziemy robić.
i widac ze Oliwka jest bardziej wypoczęta bo przesypia całe nocki,bardziej uśmiechnięta.jesteśmy zadooleni.:-):-):-)
 
Witam
Ja na mojego Dawidka mialam jeden sposob zupelnie wyeliminowalam jego spanie w dzien i teraz o godzinie 19.30 a czasami wczesniej juz odplywa w objecia morfeusza chociaz i przedszkole pomoglo z problemami ze snem on wczesniej potrafil zasnac o 16 wstac okolo 19 i szalec do 1 w nocy a teraz o 16 wraca z przedszkola zajmuje sie czyms i potem kolacja kapiel i spac :)
 
Niestety ale musze Ci powiedziec ze tez tak mialam.Filip przez pierwszy rok spal cale noce niebylo problemu a po 1 urodzinach wszystko poszlo gdzies. Do ponad 3 roku zycia budzil sie co noc i tak dlugo mnie wolal az przyszlam czasem plakal lub krzyczal. Czasem przychodzil do nas do luzka.Mialam tego dosc bo oboje z mezem pracujemy i treba bylo sie wyspac;( Najczesciej chodzilo tylko o to by tylko do niego podejsc i raz jeszcze powiedziec dobranoc czasem tylko toaleta lub piciu. Z czasem sie uspokoil... teraz ma 4 latka i budzi sie tylko raz w tygodniu czaem dwa a czasem sie zdaza ze dwa tygodnie ldnie przespi. Niewiem dlaczego tak bylo ale niestety wiem co czujesz. jedyna podpowiedz to przeczekanie ale moze akurat jest tu jaas mama ktora cie leiej pomorze:-(;-)
 
dziekuje za dobre rady, dzisiejsza noc byla lepsza, rzeczywiscie dalam Krystianowi pic samej wody, chyba mu nie smakowala wiec polozyl sie grzecznie spac i obudzil sie ok 6 wypil mleko i spal do 9. mam nadzieje, ze taki stan potrwa wiecej niz jedna noc. pozdrawiam:tak:
 
Witam!!!

ja tez mam podobny problem moja pociecha ma 2,5 roczku a jeszcze nie przespałą ani jednej nocy!! masakra! i mam juz serdecznie dosc. w nocy budzi sie 3-4 razy! je kasze po 24 ok.3 no i czasmi nad ranem:eek: daje jej dop icia wode! no ale ta kasza!!! :wściekła/y: moja wina przyznaje sie ebz bicia!!!!
ale ostatnio budzi sie w nocy i drapie choc nie ma ani jednej krostki ! drapie sie az do krwi! do tego dochodzi histeria zaczyna krzyczec drzec sie nie da sie dotknac!:no:
juz sama nie wiem co robic??? a mam co raz mniej cierpliwosci!

dodam ze przed spaniem czytam jej bajeczki wyciszamy sie obydwie zdarza sie ze czasmi usnie przed laptopem na baji ale to sporadycznie! a w dzien nie spi wogóle! na noc usypia ok godz 20-21!

co o tym myslicie?
 
Ostatnia edycja:
moje córeczki tez budziły się w nocy to o smoczek to o picie i tak na okrągło,aż wkońcu smoczka wziął króliczek,a picie zostało do tego momentu.nawet już się przyzwyczaiłam budze się co dwie godz i robie picie.trzeba duuużej cierpliwości i wytrwałosci!powodzenia;-)
 
Nasz synek w dzień nie sypia już od dłuższego czasu, a nocki są spokojne i przespane bez problemów w większości. No chyba że coś złego się przyśni to wtedy się budzi i przychodzi do nas do łóżka:)

Pozdrawiam!
 
reklama
Mikołaj budzi się po ok 3-4 godz,wysadzam go na nocnik i jak jeszcze długo się kręci i nie może usnąć to daję mu butlę mleka i śpi tak do ok 7.A w dzień śpi 2-3 godzin
 
Do góry