Oj dziewczyny -życzę wytrwałości a maluchom lepszego snu 
To ja powinnam się cieszyć - tylko poinformuję - że u nas dziś od 20 do 8 spał a zazwyczaj zasypia pomiedzy 20 a 21 a wstaje około 7 , no ale w dzień śpi tylko raz - zazwyczaj około 2 h, czasem 1,5 h. W nocy czasem jedna pobudka - trzeba przytulić, dać pić, czasem wcale. Ja w sumie tez byłabym za tym żeby Karolek spał w swoim pokoju, ale mamy niesprzyjające warunki mieszkaniowe i byśmy musieli zamienić szerokie wygodne łoże na bardzo niewygodną rogówkę - więc na razie będzie jak jest
no i plus tego taki że rano wystarczy wyjąć szczebelki z łóżeczka i można sie jeszcze razem z synkiem pobyczyć - nie trzeba się zrywać 
To ja powinnam się cieszyć - tylko poinformuję - że u nas dziś od 20 do 8 spał a zazwyczaj zasypia pomiedzy 20 a 21 a wstaje około 7 , no ale w dzień śpi tylko raz - zazwyczaj około 2 h, czasem 1,5 h. W nocy czasem jedna pobudka - trzeba przytulić, dać pić, czasem wcale. Ja w sumie tez byłabym za tym żeby Karolek spał w swoim pokoju, ale mamy niesprzyjające warunki mieszkaniowe i byśmy musieli zamienić szerokie wygodne łoże na bardzo niewygodną rogówkę - więc na razie będzie jak jest
o 4 się poddałam i puściłam Martusię, żeby się bawiła. Niby wyspana do końca nie była, oczka jej się przymykały, ale zasnąć nie mogła. Normalnie pierwszy raz w życiu moje dziecię wyprowadziło mnie z równowagi. W czasie choroby zaczęła spowrotem spać dwa razy w ciągu dnia i nie mogłam jej przestawić na jedno spanie. No i chyba właśnie tego skutki mamy dziś. Ale dziś będę twarda, spać pójdzie dopiero o 12, i niezależnie od tego, ile będzie spała, wieczorem dopiero 20.30-21, jak zwykle, a od jutra idzie do żłobka, więc też tak będzie spała. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Matek ostatnio wstał o 5 bo mu się gadac z mamą zachciało i miałam go dośc
ale po 30 min zasnął i to był jedyny taki numer jego odkąd przesypia całe noce bez budzenia na posiłek:-)Poza tym nie narzekam, śpi w dzień albo 1 albo 2 razy i noc przesypia chociaż w zależności od sytuacji różne ma pory chodzenia spac bo jak jedziemy gdzieś autem i on drzemkę strzeli to wiem że wieczorem będzie długo siedział- nawet do 23
Balangowy facet
