reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sen i spanie

Baska racja w tym co mowisz...my tez przetrzymalismy mala...zajelo nam to ok.tygodnia...Adam gral glowne skrzypce i udalo nam sie szybko...Gdyby poszlo za moim wytrwaniem i sposobem to pewnie sypialibysmy dzis w trojke...:-D:crazy:
 
reklama
Kubas praktycznie od odstawienia od cycka przesypia całe noce. Wcześniej się budził. Natomiast teraz jak sie przebudzi nad ranem to już nie zaśnie w łóżeczku, tylko się nam pakuje do łóżka.
A i muszę go w końcu pochwalić że po prawie 2 miesiącach wyłażenia z łóżeczka przy usypianiu, moje dziecko w końcu zatrybiło że i tak to nic nie da, bo mama czai się za drzwiami :-D i położy od nowa do łózia
 
U nas ze spaniem masakra doslownie,Maxia karmie jeszcze piersia i to calkiem sporo i to chyba glowny winowajca nie przespanych nocy.O przetrzymaniu nocnym nie ma mowy poniewaz z kazdej strony ktos wali w sciane ze chce spac,wiec tak juz od poczatku bralam Maxia do swojego lozka .A konsekfencje od dawna juz sa widoczne,na niekorzysc wszystkich.Mam nadzieje ,ze jak przestane karmic piersia to wszystko sie unormuje,ale kiedy to nastapi tego nie wie nikt...............:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Kajka witaj w klubie :-) a myślałam że tylko ja i Sylwia jeszcze karmimy :-)
i nie poddawaj się dasz radę , u nas jeszcze w październiku jak wracałam z pracy to Iza potrafiła sie domagać cyca co godzinę nawet , ale sie zawzięłam i jak chciała cyca to zbawiałam ja czymś innym i tym sposobem ograniczyłam karmienie już tylko do pory nocnej i nawet jak sobie Iza przypomni w dzień o cycusiu to stanowczo jej odmawiam mówiąc że dostanie jak będziemy szły spać, a sypia już coraz lepiej więc planuję tak jak Sylwia odstawić ją do końca roku a co z tego wyjdzie to zobaczymy ;-):-)
 
u nas z tak jak u Irmy z cysiem..mała takze zaasypiała przy..i chciała w ciagu dnia non stop( ale zagadywałam ją- jak podjełam decyzje, ze przestaję)..i ograniczyłam d karmienia w nocy, gdy skonczyła jakos 13 miesiecy..no i 15-całkowicie cycio -papa


co do nocek..Klaudia od pierwsych dni slicznie spi..ale saa spała do 10 miesiaca..potem Adam zaczał pracowac na nocki ..mała zabrałam do siebie..i to był bład...:confused:..ale sadze, ze ciezko nie bedzie(mam tak nadzieję)przezucic mała do swojego pokoju..wyrka..bo rzado sie przebudza..Jelsi juz to albo dlatego,ze pic jej sie chce, albo smoczka na chwile potrzebuje..zasypia w sekunde i smok wylatuje z buzi:confused:
 
reklama
Do góry