U mnie sytuacja jest inna, mój luby nie chce się ze mną kochać. To nasze pierwsze dziecko i jeszcze nie może się z tą myślą oswoić. Ja to zawsze lubiłam seks, ale w tej sytuacji nawet się cieszę, że jestem cały czas zmęczona i śpiąca, to przynajmniej nie boli mnie tak bardzo jego brak. Zastanawiam się jednak, co będzie później, gdy urośnie mi brzuszek. Jak wówczas moja połowica będzie reagować. ech... a w ogóle niedawno się przestraszyłam, ponieważ podczas stosunku odczuwałam ból, a po wyciekło ze mnie trochę krwi. Na szczęście dwa dni później miałam wizytę u lekarza i zapytałam się o to. Nie otrzymałam odpowiedzi, która by mnie zadowoliła. Lekarz powiedział, że to mogą być skurcze macicy i abym normalnie się kochała, a jeżeli to będzie się powtarzało, to abyśmy wstrzymali się na dwa miesiące ze seksem. Poczytałam trochę w necie, że to mogło być obtarcie i przy następnym razie użyliśmy wazeliny i było już wszystko ok. A wystraszyłam się co nie miara. Gin. mnie wkurzył tym brakiem zainteresowania i teraz będę zmieniała lekarza, na takiego, który ma reputację że wyczerpująco odpowiada na wszystkie pytania pacjentek.