Naur cholerka co za dziwactwa ci lekarze ci wymyslaja!!!
Nie wiem czy cie to zainteresuje czy to wogole do konca przeczytasz , no i czy to prawda na 100% ,ale moj lekarz byl bardzo zdziwiony ze tak lekarze w Polsce zmieniaja sobie daty ze wzgledu na wage czy objawy ciazy, mi powiedzial ze to nie ma znaczenia, fakt ze dzidzius moze sie urodzic wczesniej badz pozniej ale ciezko za kazdym razem stwierdzac kiedy termin.Wszedzie gdzie sie czyta, slyszy to ze koniec 36 czy 37 tygodnia(bo to roznie mowia) dzidzia jest donoszona, jego organy sa w pelni wyksztalcone, a wiec nie wydaje mi sie ze kiedy twoj kruszynek wazy 2600 jest niewystarczajaco rozwniety, tak slyszalam , nie martw sie , twoja dzidzia pojawi sie kiedy przyjdzie na to czas.
Zycze ci wytrwalosci i cierpliwosci
Naur, zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze, zobaczysz.Trzymam kciuki dla ciebie
Antylopka ta sytuacja z facetem potrzebujacym pomocy, nie do wiary ale wczoraj przezylam podobna sytuacje, wracalismy z moim Carlo ze sklepu , dochodzilismy do pasow na jezdni , a tu nagle koles kopie innego po twarzy, zebrach, ten lezy juz nieruchomy a ten go dalej kopie!!!, to wszystko dzialo sie na tych pasach, auta, autobus musialy sie zatrzymac,w koncu ten """@@@## poprostu powoli odszedl , jakby sie nic nie stalo, nikt nie probowal go zatrzymac, nikt tez nie probowal zwlec tego "niezywego " z ulicy, wyszlam na idiotke w tym tlumie bo tylko ja jedyna reagowalam, zanim doszlismy do miejsca zdarzenia jakis mlody chlopak przyciagnal poszkodowanego na chodnik.
Trzesie mnie po tym wydarzeniu jak sobie jeszcze teraz pomyle, chcialam krzyczec na tego@@#¼ ale pomyslalam , "nie odzywaj sie lepiej bo idiota jeszcze cos dzidzi zrobi".
Tak to jest
Antylopka, ludzie mysla ze jesli jest tylu obok innych osob dlaczego ja mialbym pomoc, chore.
Dzisiaj czytalam w raporcie policji, ze ten koles zyje ale jest poturbowany w szpitalu, no i dali namiary na sprawce wypadku, jak ubrany i mniej wiecej jak wyglada, ja mam jego twarz dokladnie w pamieci, swinia, cham, z podniesiona glowa poprostu sobie odszedl, ludzie mu jeszcze miejsce robili....okrutne.
A tak po za tym to nie wiem co sie u mnie ostatnio dzieje, jeszcze niedawno wypadek z sasiadem , teraz z ta sytuacja na ulicy, dlaczego na mnie trafia!!Ja to tak zawsze okropnie przezywam!!!