Sierpień 2009

[anet15]

A moj sie odwazyl....i od kilku dni szalejemy sobie.....no na ile mozna poszalec w ciazy...hi,hi....
Wiec powiedzcie swoim malzonkom ze nic sie dzidzi nie stanie.....
Moja sie wierci jak wiercila nadal,a skurczy dalej brak......
Ale chociaz troche przyjemnosci teraz,bo po porodzie to dluzej nie bedzie mozna.....

 

[Chogata]

A moj sie odwazyl....i od kilku dni szalejemy sobie.....no na ile mozna poszalec w ciazy...hi,hi....
Wiec powiedzcie swoim malzonkom ze nic sie dzidzi nie stanie.....
Moja sie wierci jak wiercila nadal,a skurczy dalej brak......
Ale chociaz troche przyjemnosci teraz,bo po porodzie to dluzej nie bedzie mozna.....

Ja swojemu już róże artykuły z nata pokazuje do czytania na temat seksu i nic mija mnie wielkim łukiem jakbym trendowata była:-(

 

[anet15]

Chogata,to pokus go troche jakos...

A u nas sie rozpadalo....i jak tak bedzie padac,to ja jutro na te zakupy nie wiem czy pojade...wrr.....nie mialo kiedy....

 

[baśka]

no niby jest te 6 tyg ale też pewnie od formy i gojenia się to zależy
my zaczęlismy wcześniej b miałam ładnie wszystko pogojone już i chciało się mocno no ale nie wiem Azorek jak tam u ciebie po twoich przejściach - pewnie jakaś kontrola lekarska by się przydała czy się pogoiło...
no a teraz też korzystamy - może bez jakichś szaleństw bo forma nie ta, ale jest bardzo miło i może potem będzie łatwiej wytrzymać

 

[anet15]

no niby jest te 6 tyg ale też pewnie od formy i gojenia się to zależy
my zaczęlismy wcześniej b miałam ładnie wszystko pogojone już i chciało się mocno no ale nie wiem Azorek jak tam u ciebie po twoich przejściach - pewnie jakaś kontrola lekarska by się przydała czy się pogoiło...
no a teraz też korzystamy - może bez jakichś szaleństw bo forma nie ta, ale jest bardzo miło i może potem będzie łatwiej wytrzymać

Dokladnie , Baska ,to samo powtarzam mojemu,niech korzysta puki teraz moze,bo potem nie bedzie mozna...he,he...
No bez szalenstw , ma sie rozumiec,bo jak z takim brzuchem mozna poszalec....hi,hi....

Ide Gosie wykapie,to jeszcze zajze....

 

[malbertka]

Azorek to widze, że sama nie jestem. Mąż boi się mnie teraz dotknąć, żeby krzywdy nie zrobić, potem czas połogu. Boje sie, ze ciężko mi będzie wytrzymać. Teraz się już męcze :-/

no mój też się obawia, ale czasami udaje mu się przemóc, tylko zaraz po - pyta czy dzidzia aby napewno kopie i nic jej nie jest

 

[enka-76]

Wpadłam tylko zobaczyć co się dzieje.

Ann, dzięki za życzenia, zwłaszcza,że w trakcie porodu jesteś :-). Ale fakt, to dziwne, że przy takim rozwarciu i to z bliźniakami do domu puszczają. Powodzenia, trzymam kciuki:-)

Za Taszkę i Maggie też:-)

A u mnie goście już poszli i teraz będziemy świętować z m

Do jutra dziewczyny.

 

[miranda]

Dobry wieczór. Melduje się że Wszystko u nas dobrze, Jagoda przybiera na wadze. Tylko ja dostaje cholery, bo kupiłam fotelik samochodowy na ebayu i nie mogę się zalogować żeby za niego zapłacić, każdą wolną chwile od wczoraj spędziłam żeby rozwiązać problem i nic z tego. Postanowiłam sie nie denerwować i olać sprawę.
Gratuluję świerzym mamom.

 

[basia1807]

hej ja sie dzisiaj czuje okropnie
niedobrze mi, brzuchol mnie boli... caly dzien prawieprzespalam
szwagier spi po nockach wiec nie badzo moge wchodzic do pokoju i korzystam poki go nie ma
w przyszlym tygodniu ma na rano wiec troche wiecej z Wami pobede
ja w czwartek mam wizyte i sie dowiem cos konkretnego
WSZYSTKIEGO NAJ SOLENIZANTKA
tym ktore urdzily tez a tym ktore sie jeszcze mecza powodzenia
uciekam
zamelduje sie jutro jak bede miala dostep
zycze wszystkim milego wieczoru

 

[aga_irlandia]

hejka
ja sie melduje ze u nas wszystko ok tylko czasu brak bo gosci mamy ( siostra maz i ich corka) wiec nie bardzo moge klikac
Maja rosnie jak na drozdzach...wczoraj zarejestrowalismy ja i juz ma akt urodzenia....oficjalnie jest MAYA AGNIESZKA....poza tym nadal cycka nie chce wrrrrr...dalej sciagam mleko i przez butelke podaje....ech......tak zle i tak niedobrze ale co zrobic....zycie....
pozdrawiam serdecznie