reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Sierpień 2010

reklama
dziewczyny jest źle;/ caly czas wymiotuje krew z nosa mi sie puszcza, z przelyku leci juz nawet;/ nie moge patrzec ani na jedenie, ani na picie;/ czuje ze cos zlego sie dzieje...
nie mam sil nic nie pomaga;/
dziewczyno, koniecznie do szpitala albo nawet po pogotowie dzwoń!!!!!!!!!!!!!!!! nie ma co ryzykować!!!!!!!

Polianno, trzymam kciuki. To, że będzie dobrze, to na pewno, trzymam, żeby lekarz same cudności powiedział! ;-)

Milusia, dobrze, że poszłaś i lekarz szybko zareagował! Obyś szybko do zdrowia wróciła! Dobrze wiem, jak upierdliwe i męczące są takie infekcje, też przez to niedawno przechodziłam i teraz wciąż się boję, czy wszystko ok. Głowa do góry, czopki zaaplikuj i kuruj się kochana! :-)
 
zobaczymy co będzie u mnie, z tym posiewem. teraz czekam na powtórkę wyniku. Chyba też kupie ten żuravit na pewno nie zaszkodzi a moze do tego czasu coś oczyści
 
żuravit to największy pic na wodę z jakim się spotkałam- nie jest tani, a nie pomaga wcale a wcale- u mnie sprawdziły się domowe sposoby- picie soczku i wieczorne nasiadówki z sianka.
 
żuravit sam w sobie nie pomoże bez picia odpowiednich płynów oraz podczas zaawansowanego zapalenia pęcherza bez zastosowania dodatkowej terapii.
Żuravit nie ma zadania leczyć, ale zapobiegać:) Może wspomóc podczas infekcji gdyż ekstrakt z żurawiny to bogactwo:
witaminy C (zakwasza mocz i hamuje rozwój bakterii), witaminy z grupy B, A, PP, cukrów, garbników (tak jakby ścinają ścianki pęcherza i hamują przyczepianie bakterii) oraz składniki mineralne: dużo żelaza, sole jodu i inne mikroelementy.

Oczywiście stosowania samego żuravitu bez odpowiedniej ilości wody nie przynosi dobrych rezultatów, gdyż bakterie muszą być wypłukiwane:)

Najlepsze efekty daje po zakończonej terapii, kiedy zapobiegamy przyleganiu bakterii do ścian naszego pęcherza:)

Fiu fiu a nasiadówki z siana przynosiły ulgę bo siano jest bogate w kumarynę, która działa przeciwobrzękowo i rozkurczająco, a wiadomo, nic nie jest tak uporczywe jak bolesne skurcze cewki i pęcherza....

Ja mam zamiar brać żuravit bo oprócz działania na pęcherz, ze względu na wysoką zawartość witaminki C, wspomoże mnie w okresie przeziębień i wzmocni trochę ścianki naczyń:)
 
Dziewczyny, za chwilę nadrobię zaległości.
Jednak od razu chciałam Wam powiedzieć, że jestem po moim pierwszym USG cała w skowronkach.
Wasze kciuki zrobiły swoje :-)
Bardzo dziękuję :-)
Teraz już normalnie formalnie, mając dokumentację fotograficzną mogę oświadczyć, iż jestem w ciąży :-p:cool2::-) Wg USG jutro zaczyna mi się 10 tydzień, a wg ostatniej @, to tak jak na suwaczkach.
Najpierw coś zjem i wkleję zdjęcia w odpowiednim wątku.:tak:
Nadrobię zaległości i opowiem Wam wszystko :-)
 
:-D:-D:-D Jupiiii, a nie mówiłam:)
Bardzo, bardzo się cieszę i czekam na zdjęcie słoneczka:) I jakie wrażenia po ujrzeniu serdulka? Ja to tak wzdychałam, łezki mi poleciały, no ale wszystko jest nagrane na filmiku jak wzdycham :D:D:D Więc tylko ja z M go oglądaliśmy z dźwiękiem, szły też teksy od lekarza:
"Tu pan doszedł, dalej żołnierze poszły same":D
 
Ostatnia edycja:
w końcu przebrnęłam przez wszystko co napisałyście od rana ale ciężko mi za Wami nadążyć bo albo nie mam siły usiąść do komputera normalnie zawroty głowy i mdłości odbierają mi ochotę do wychodzenia z łóżka a jak już troszkę odpuszczą to staram się coś w domu porobić albo zająć się Majcią pobawić się powygłupiać
polianna trzymam kciuki za zdrówko Twojej córci :tak:
marc mam nadzieję że skorzystałaś z rad dziewczyn i już odwiedziłaś szpital bo to co się z Tobą dzieje jest zagrożeniem dla życia maleństwa i Twojego
kiniusia trzymałam kciuki i czekam na wieści :tak:

ja od wczoraj mam dziwne sny i jakoś nie mogę sobie znaleźć miejsca choć staram sie czymś innym zająć myśli to jednak nie mogę przestać myśleć o wczorajszej wizycie i o tych dwóch tygodniach :-:)-(najpierw bardzo się wystraszyłam myśli o tej ciązy a teraz już przywykłam do tego że jestem w ciąży i umieram ze strachu że coś może być nie tak kurcze chciałam wierzyć że w tej ciąży będzie mniej stresów że nie będę ciągle umierała ze strachu a tutaj znowu pod górkę
 
reklama
Dziewczyny, za chwilę nadrobię zaległości.
Jednak od razu chciałam Wam powiedzieć, że jestem po moim pierwszym USG cała w skowronkach.
Wasze kciuki zrobiły swoje :-)
Bardzo dziękuję :-)
Teraz już normalnie formalnie, mając dokumentację fotograficzną mogę oświadczyć, iż jestem w ciąży :-p:cool2::-) Wg USG jutro zaczyna mi się 10 tydzień, a wg ostatniej @, to tak jak na suwaczkach.
Najpierw coś zjem i wkleję zdjęcia w odpowiednim wątku.:tak:
Nadrobię zaległości i opowiem Wam wszystko :-)

Jejku jak się ciesze :-D wiedziałam ze u Ciebie będzie wszystko dobrze:tak:
czekamy na wiesci :-)
 
Do góry