Pamelcia, a jak się objawiało u Ciebie to zapalenie piersi? Moje mnie czasem tak bolą i narywają, że szkoda gadać. Dodatkowo dziś prawa pierś była słabiej używana i urosła a do tego jest obolała (szczególnie boli mnie w pachwinie po stronie tej prawej piersi). Nawet teraz zrobiłam sobie okład z zimnej kapusty,bo już padam z tego bólu. No i zastanawiam się, czy mnie też coś nie dopadło. Bo też jest mi zimno i czuję się słabo. A jeśli z piersiami będzie problem, to do jakiego lekarza najlepiej się udać?
Nasz dzień był całkiem, całkiem niezły. mój M musiał pozałatwiać parę spraw na mieście i trochę się bałam zostając z malutką sama. Ale chwilę po jego wyjeździe udało mi się ja uśpić. A w tym czasie poprasowałam, poodkurzałam, zrobiłam i rozwiesiłam pranie (Lilcia przespała dobre 2h). Byłam z siebie naprawdę dumna. M zresztą ze mnie też.
Później poszliśmy z małą na 2-h spacer do lasu. Piękna pogoda, słońce i odłączenie się od wszystkiego. Bardzo lubię te spacery. Mała śpi, a my mamy taki fajny czas dla siebie.
Jak wróciliśmy, zjedliśmy obiad i zabraliśmy Lilę na zakupy. Udało nam się dotrzeć i do Pepco, do Natury, Rossmanna, Tesco. Była naprawdę grzeczna i spokojna.
Niestety dalej zdarza jej się przeraźliwie płakać - dajemy wtedy pół dawki Infacolu i po nim znacznie lepiej śpi, szybciej się uspokaja. A teraz właśnie śpi - chyba zaraz do niej dołączę - te cycki żyć mi nie dadzą...
Mala.di też jestem pełna podziwu dla Ciebie. Ogarniasz bardzo dużo rzeczy, to jest godne podziwu. Nie wiem, czy masz tego świadomość, al w trudniejszych chwilach powinnaś o tym myśleć. Mam nadzieję, że choróbsko Cię nie dopadło. Trzymaj się dzielnie kochana.
Asia, z moim M mam podobnie. Teraz na myśl, że on już w czwartek wraca do pracy robi mi się słabo. Tak dobrze mi z nim w domu, że już powoli ogarnia mnie chandra. Na szczęście na kilka dni przyjedzie mój tato, później moja mama, więc będę miała i wsparcie i towarzystwo. Jednak bycie z M to jest wyjątkowy czas dla całej naszej trójki.
Kochane, miłego wieczoru a raczej nocy, prześpijcie ją ile się da
