reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Sierpień 2012

Asia nie pytaj nawet ile wydałam. Nie chcę tutaj robić bałaganu i się rozpisywać na temat wyprawki, ale poczytaj sobie na tamtym wątku. Jak już się zacznie to samo się jakoś to w głowie układa, że np. jak będzie ciepło to krótki rękaw, na to np. spodenki, a na wieczór pajac. Jakoś samo się to składa w całość. Najważniejsze nie kupować za dużo.

Ja buzię smaruję 20 lub 50, a resztę ciała 20, nawet się ładnie opaliłam przez ostatni weekend.
 
reklama
Asia my się wszyscy smarujemy właśnie Laury ziajką filtr 50 i jest ok jak dla nas :tak:
nas właśnie przegoniła burza z jeziora, więc ciut chłodniej :tak: a o 12 pod oknami będziemy mieć "obchody 3 maja", hahaha i cale miasto :eek: no więc widzę, że sporo z nas myśli już o wyprawkach, więc dziewczyny chwalić się łowami :-D
 
hejka ze Szklarskiej Poręby;-)

od soboty balujemy i się opalamy, ja twarz smaruje 20tką a reszte ciała góra 6:-) uwielbiam się opalać:-)

wracamy chyba jutro ... tak ten tydzien szybko minął.. wczoraj weszliśmy w 5h na Szrence, sapałam jak kon pociągowy ale udało się, dzieciaczki tez dały rade!! jestem z nich dumna:-) oczywiscie mnie palcami wytykali jak z tym brzuchem szłam hihihi

u nas w tej chwili burza i deszcz ale i od razu lepsze powietrze...

pozdrawiam i zycze spokojnego dalszego weekendu majowego:-)
Exotic swietnie ze data juz tuż tuż i biała sukienka tez odpowiednia!!!

buziaki..................
 
nie mam obiadu jeszcze i nie mam zadnego pomyslu, ale zrobilam porzadek w papierach, tzn.na razie tylko przebralam, i te co zostaly to trzeba powkladac w koszulki i teczki, ale to juz pikus :)
i przynioslam worki do sypialni zeby powkladac stare ciuchy do wywalenia :)
jestem dumna z siebie :)
pije kawke bo jakis zamulajacy dzien :/
sempe ale masz fajno :) a ja tu siedze w pochmurnym niebie :/
 
Wróciłam z 2 h spaceru z rodzicami i M i padłam, jednak nie dla mnie już takie km. Sepme podziwiam;-)

Marta, jak tylko wpłynie kasa to zacznę cokolwiek szukać, ale ja mam o tyle gorzej, że nie znoszę zakupów przez internet i na pewno teraz się nie przekonam więc czeka mnie chodzenie po sklepach. No chyba, że jakiś laktator czy sterylizator do mikrofali to już upatrzyłam, łóżeczko też więc nie jest tak źle.

kruszki, odwieczny problem co na obiad u mnie dziś rozwiązany mama przywiozła pulpeciki cielęce z kaszą jaglaną i ogóreczkiem kiszonym:tak: właśnie zjedliśmy z psiurem, 3.4 talerza dla mnie reszta dla Eda. Gratuluje porządków.
 
Hej dziewczyny! My po bardzo intensywnym dniu padamy tzn ja padam Młody jeszcze pełno energii.
Byliśmy dziś w ZOO fakt nie w tym co planowaliśmy, bo Mój mi źle wytłumaczył (sam był w pracy- bo cięzko bylo wolne wziąść:crazy: ehh ale nie o tym) ale ważne, że zwierzkami były i Olisko szczęśliwy podobało mu się bardzo. Potem jezioro- moczył nogi chlapał się wielka radocha była:-) Kocham jak moje dziecko się śmieje tak głośno i radośnie:-D:-D Parę fotek dla uciechy oka;
P5030119.jpg


P5030157.jpgP5030150.jpgP5030148.jpgP5030134.jpgP5030129.jpgP5030115.jpg
 
”Mart81” pisze:
Można powiedzieć że kupiłam wszystko dla malucha jeśli chodzi o ciuszki na początek. Przemieszałam rozmir 56 i 62, z przewagą 62. Nie wiem czy dobrze zrobiłam. Co będzie to będzie.
62 to już taki duży dzidź :-). Na sam początek to mniejsze będą potrzebne. I właśnie się zastanawiam nad tym, bo nie widziałam jeszcze nigdy rozmiaru mniejszego nić 56. No ewentualnie opisane jako „newborn”. A co z mniejszymi dzieciaczkami, np. takimi kruszynkami, które miały niektóre z forumowych dziewczyn? Leżą w takich duuużych 56-tkach? ;-)
”sempe” pisze:
wczoraj weszliśmy w 5h na Szrence, sapałam jak kon pociągowy ale udało się, dzieciaczki tez dały rade!! jestem z nich dumna. oczywiscie mnie palcami wytykali jak z tym brzuchem szłam hihihi
No to witam w klubie jeszcze aktywnych :-). Ja kilka dni temu wspacerowałam (bo inaczej tego się nie da nazwać) na Wielką Sowę. Niżej niż Szrenica, owszem. Ale za to 2 razy dzień po dniu :-D. Bez gór u mnie to ani rusz. Ale teraz to już tylko niziny mi zostają. Ciężko.
O matko, i jutro znowu do pracy. I to na siódmą... Bąbel już chyba też niezadowolony z tego powodu, bo cały czas od kilku godzin się wierci i kopie. No chyba, że to z emocji po meczu, na którym dzisiaj byliśmy ;-).
 
Dzag u nas sa ciuszki na takie malenkie maluchy opisane TINY BABY dodatkowo podana waga 2.5kg. I faktycznie malenkie te ciuszi. Dla new born waga jest chyba 3.5-4kg,takie sa u nas oznaczenia,nie wiem czy to 56 czy ile. Ale widac roznice. Ja tylko pamietam jakie spiochy mial Remik w szpitalu po urodzeniu,byly na niego za duze,a chyba mniejszych nie mialam. Musze je wygrzebac i sprawdzic jaki to rozmiar i wedlug tego bede ewentualnie cos dokupywac.
 
Witajcie Sierpnióweczki :tak:

Chciałam się z Wami przywitać na krótko przed snem. Jutro planuję wcześnie wstać, bo wybieram się na to badanie obciążenia glukozą. Już teraz robi mi się słabo na samą myśl. Nic nie jem, a od rana pewnie będzie mnie ściskało w żołądku i bulgotało.

Do tego Maleństwo na wieczór się ożywiło i dość wyraźnie i dobitnie we mnie wariuje. Może popołudniowa burza tak na nie podziałała...

Dzień miałam w części aktywny - przyjechali moi rodzice i zabrali nas na obiad,bo tato miał urodziny. Było fajnie,choć chodzę tak wolno, że nawet staruszek byłby mnie w stanie wyprzedzić :confused2:

Co zrobić, forma jest dziwna - brzuch mój czasem się tak napina, że mam wrażenie, że zaraz mi pęknie skóra (czy Wy miewacie czasem podobne, dziwaczne odczucia???).

Chyba marudna zrobiłam się przed jutrem. Chciałabym być już po tym badaniu.

Dobrej nocy Sierpnióweczki :tak:
 
reklama
Hej.Exotic gratuluje daty slubu
K&libby uwazaj na tego gagatka sasiada
Sopelek wspolczuje objawow fenoterolu.Moze niedlugo organizm przyzwyczai sie i bedzie lepiej.&&&&&
Dzag z ubrankami róznie jest .Zalezy jak duze dziecko sie urodzi
Asia ty na tej diecie chyba zbytnio nie przytyjesz.Ja niestety nie moge oprzec sie lodom
Miemie ja mam tak ze im mniej sie ruszam tym gorzej sie czuje.Wczoraj malo chodzilam to bol wiazadel i ciezki brzuch dokuczal.Najlepiej jak od rana aktywna jestem.Trzymam kciuki za glukoze
Sempe podziwiam i zazdroszcze formy i gor
Nataszka super zdjecia.Widac ze synek szczesliwy
Irisson i jak tam tz postawil deser?
 
Ostatnia edycja:
Do góry