zuzia2012
Zaangażowana w BB
w tych czasach nikogo kobiety w ciąży nie obchodzą...czasem się zdaży jakiś miły człowiek z sumieniem...ale zazwyczaj..nikogo nie obchodzi ze jestem w ciąży i ledwo sapie.. a ja ratuje się kasami.samo obsługowymi.tak zazwyczaj nie ma kolejek.i po woli..się sama załatwiam....po za tym zazwyczaj stoję w kolejce....swoje....i nikogo nie wzrusza.ledwo sunąca kobieta w ciąży....:-( 



, że mnie nie zauważył i było mu na prawdę głupio.
no w takim szoku była że nic nie odpowiedziała tylko siedziała grzecznie cicho ja to bym chyba niewiem faceta z autobusu razem z wnuczkiem wywaliła. Jak mi to opowiadała to nie wierzyłam normalnie...