Sierpień 2012

[milionka]

to ja tradycyjnie bezsennie się objawiam bo dwóch masażach szyjki w ten przyjemniejszy sposob ale nic się nie dzieje
Mart81 lepiej bym tego nie powiedziała, nawet najbliżsi się na mnie dziwnie patrzą, że tak się do tego forum przywiązałam i że ciągle coś o Was mówie
aaaa ale mnie mały walnął w pęcherz łojoj
ciekawy film jest na tvn7
też się odezwę po ktg choć pewnie z rana wpadnę z tel sprawdzić czy któraś się nie rozpakowała
buziaki

 

[Mart81]

To ja tradycyjnie znowu też nie śpię. Spałam ale już po spaniu. Nawet jakoś lekko mi się brzuch spiął kilka razy. I dzidź jakiś mało aktywny jak na nocną porę.

Moi to nie wiedzą że ja na jakimś forum aktywna jestem. Widać przez ramię że siedzę na jakimś portalu od miesięcy, ale pewnie myślą, że bardziej czytam niż się udzielam. W mojej rodzinie panuje dość duży sceptyzycm jeśli chodzi o wszelkie portale społecznościowe i generalnie działania w takim zakresie. Ja sama jestem przeciwniczką facebooka, nie mam konta itd. Ale tutaj jak dla mnie to zupełnie coś innego :-)

Wracam do łóżka może przyjdzie sen.

 

[milionka]

Odeszly mi wody:-)

 

[k8libby]

Trrzymajcie kciuki za dobre wyniki, jak bedzie Ok to dzisiaj do domu idziemy!!!

 

[martynaxyxymartyna]

milionka powodzenia u mnie sie umiarkował nic znow :/ Ale dzis termin i ide na długi space wiec myslmy pozytywnie

 

[asia.85]

Marta, nic dodać nic ująć, nie wiedziałam, że taka sentymentalna jesteś:-) supr to napisałaś.

millionka, czyli powtarzasz mój schemat:-)

Moja terrorystka dziś dała czadu, a to jeść w nocy, a to ponosić. W końcu zasnęła na tatku, a ten nie wyspany zaspał do pracy. Mówię Wam to dziecko ma taki szelmowski uśmiech, ręce podłożone pod głowę i jakby mówiła: "no to którego cyca teraz ssam?" albo "to kto mnie nosi dzisiaj?"
No i w ogóle miałam pierwszy kryzys w nocy bo już mnie bolały sutki od karmienia:-( Nawet się wydarłam na nią, M się obudził i wydarł na mnie, że na dziecko krzyczę jestem beznadziejna.

 

[Mart81]

Milioneczko kciuki!

Asia tak, to ten sam schemat, bo obie mi się śniłyście ;-)

Uciekam pod prysznic, jem i spadam na KTG.

 

[Summerbaby]

Cześć dziewczynki!
meldujemy się z Węgierskiej Górki, chyba się tu przeprowadzę - pies szczęśliwy, pogonił już kota i poszedł do koni, Bruno śpi jak suseł. Musiałam go budzić o 2 i 5 na karmienie co się rzadko zdarza. Dalej słodko posapuje, przebrałam mu pieluchę i nawet to nie zburzyło spokojnego snu! Wszystkim sprzyja klimat ewidentnie! Jak wstanie to dam cyca i pojadę sobie do Górki nazakupy - co za wolność ;-) Bruno zostanie z mamą i awaryjną butelkę bo ja jakoś nie potrafię pokarmu odciągać, niby dużo a potem nic nie leci. WKurzam się tylko.
POdróż autem minęła też genialnie, młody przespał 1,5 godziny i obudził się już na miejscu, bardzo mnie to ucieszyło bo trochę sie obawiałam wrzasków po drodze.

k8, kciuki zaciśnięte!! spędziłam tydzień w szpitalu z młodym i myślałam że zwariuję
milionka, powodzenia!!!

Wszystkim milego dnia!

 

[irisson]

ale mam dobry humor ! Młoda nam dała pospać, karmiłam o 12, 2:45,5, 7:15, tyle snu na raz

MieMie spokojnie przyjdzie forma będzie łatwiej, a za 2 tyg. to będziesz specjalista od swojego dziecka my Ninke kąpaliśmy wczoraj pierwszy raz, dupki na razie nie smaruję, bo i tak ją przebieram często, więc nie ma sensu jak na razie, jak będzie dłużej mieć pampersa, albo się coś zaczerwieni to bepanthen


wstałam rano i patrze, że mam gatki w krwi, ale z boku, patrzę a tam z jednego szwu mi krew poszła oczywiście ja panika, że umrę, padnę, ale mąż mnie obejrzał i niby będę żyć jutro mam zdjęcie szwów, ciekawe co dr powie i czy zdejmie wszystkie

K8 koniec siedzenia na garnuszku państwa, chodź do domu, co będziesz tyle siedzieć

Asia rozpuścicie tę swoja Urszulkę

 

[asia.85]

irisson, my się karmiłyśmy o 12, 2, 5 no i teraz wisi na cycusiu.