reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Sierpień 2012

U mnie też bol tylko po pierwszym zassaniu, ale jak karmisz prawie 24 h na dobę tow końcu bolą Cię te cyce od ciągłej eksploatacji. Tfu, tfu zasnęła pierwszy raz od 8.30, w wózeczki, zraz przestanę ruszać bo muszę obiad zrobić.

Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia, Ula jest grzeczna podczas spaceru, jazdy samochodem, można z nią iść do sklepu, w gości, przesypia noce, uwielbia kąpiel. Tak myślę, że teraz też upał robi swoje bo dziecko całe spocone, ma jeszcze teraz trądzik niemowlęcy, jak szybko to zniknęło Waszym maluchom?

Jak była jeden dzień na mm to spała cały czas, obudziła się, jedzenie, kupa i spać, aż się martwiliśmy. Czy oni dosypują coś do tego mleka?:tak:
 
reklama
No więc jestem spowrotem. Mogłabym napisać ------""-------""-------""

Szyjka długa, ujście całkowicie zamknięte, zeru skurczy na KTG.

Jutro kolejna wizyta i tak do skutku. Ale na patologię mnie narazie nie będą kłaść, lepiej żebym sobie codziennie przyjeżdżała a nie leżała tam patrzyła się w sufit, skoro nie chcą narazie indukować.

Ale mam dzisiaj dobry humorek i czuje się dobrze fizycznie, w drodze powrotnej zrobiłam szybkie zakupy i zaraz nastawiam pieczone udka z kurczaka, z ziemniakami i sałatą. Taki domowy obiadek.

Jak tam jadę to za każdym razem z nadzieją, że może zostanę, że może coś się wydarzy. A jak wracam do domu, to jestem taka happy, że mam cały dzień teraz dla siebie, że zrobię dobry obiadek, zaraz sobie wywalę kocyk na ogródek itd. Dzisiaj mogę nie rodzić. Jutro też nie. Teraz to zamawiam sobotę.

Miłego dnia kochane.

Milionka trzymaj się tam.
 
marcia, moja Ula była tak jak Twój synek jeszcze 2 dni temu.Zmiana zaczęła się dokładnie jak skończyła 3 t, położna mi przypomniała, że ostrzegała mnie, że 3 t i 3 m to wielkie soki rozwojowe dla dziecka. Są wtedy marudne, płaczliwe i ciągle głodne, trwa to kilka dni a nawet tydzień. Mam nadzieje, że u mnie to to bo wcześniej była aniołem.

Sukces, udało mi się zrobić krem z dyni i grzanki, dziś obiad jednodaniowy bo na więcej córa nie pozwala.

Marta, doczekasz się jeszcze:-), a tym czasem smacznego.
 
czesc babeczki, ja dzis caly poranek poswiecilam rozmyslaniom, tyle z tego nierozpakowania pozytku ze mozna polezec i pomyslec. w zyciu sie tak nie lenilam, jak przez te ostatnie tygodnie. czeka nas jeszcze wymiana frontow kuchennych i poprawka szafy w sypialni i wlasnie sie zastanawialam, gdzie my sie z tolka schowamy jak beda robic naraz jedno i drugie. a zrobic mieli w lipcu, dodam zeby nie bylo :baffled:
ale postanowilam sie nie przejmowac, i tak nie znam dnia ani godziny - i to w przypadku pojawienia sie tolki i tez pojawienia sie ekipy remotnowej, hehe.
Mart, mnie tez chwilowo sie nie chce rodzic, nawet tydzien jeszcze bym poczekala, bo w weekend chce sie wbic na sniadaniowy bufet na powislu ;) poza tym wymarzylam sobie date 30 sierpnia, jakos tak pomiedzy terminami z USG i OM, wtedy sie ukochana babcia mojego tomka urodzila, i tego sie trzymam. ha ha ha, juz widze jak mi sie uda ;)
millionka, kciuki sa, moze to Ty snilas mi sie wczoraj? bo jedna z nas ewidentnie sie do tego szpitala spieszyla jakos bardziej ;)
k8 gratuluje powrotu do domu!
 
Kochane, mam pilne pytanie. Czy skurcze mogą być połączone z ruchami dziecka, łapią mnie od jakiejś 1,5 godziny bóle, na dole brzucha, tak mniej więcej na granicy łona i brzucha, czasem niżej, czasem wyżej. Narastają, trwają, odpuszczają, ale przy tym bólu mam na strasznie dziwne ułożenie dziecka. Takie kształty wtedy brzuch przybiera, jakieś rogi, wystające itd. Nie wiem czy to jest ból bo on się tak wygina czy to jest właśnie skurcz a on się po prostu podczas tego tak układa i wygina. Bo nie wiem, co mam o tym myśleć. A pisałyście że dzieci raczej mniej aktywne jak się coś zaczyna.
 
Mart A możesz w czasie tego skurczu mówić? i czy rozpoznajesz początek, szczyt i odpuszczenie
Jeżeli na pierwsze pytanie odpowiedź nie a na drugie tak to jedź ;-)

Asia dzieci tych skoków mają od cholery. Jak nie skok to rosnący ząb :baffled: ale generalnie charakterek wychodzi po dwóch, trzech tygodniach
 
Asiu Ty nie strasz, bo my jutro 3 tygodnie kończymy;-)Ale ja już dziś w nocy zauważyłam częstsze karmienie. A mam pytanko, czym doprawiasz zupę z dyni, jak karmisz, bo ja zawsze doprawiałam curry, cukrem i czosnkiem, ale to przy karmieniu odpada:szok:
dzag gratuluje mieszkanka i jak to miło przeczytać, że ktoś z rana o człowieku myślał;-)
 
Ostatnia edycja:
hej hej :) wpadam tylko napisać że jesteśmy z Hanią w domu :) od niecałych trzech godzin
zdążyłam już wytrzeć kurze, umyć drzwi do pokoju :pPP ...zrobić obiad, nakarmić Hanię dwa razy, właśnie kończę jeść a mała się budzi.
zdążyłam też już w ciągu tych trzech godzin zostać sama w domu z dwoma dziewczynami (Natalia bardzo polubiła swojego "dziniu" - tak mówi - i zachowuje się bardzo fajnie), i z dwoma psami (Kena przyjęła Hanię bez emocji, za to Jumper bardzo podekscytowany i zapatrzony ale bardzo grzeczny)

wszystko jest super :) uups muszę spadać :p
całuje Was wszystkie!!
no i później wracam już do Was z powrotem :)
 
reklama
Mogę mówić, czuję jak się zaczyna, kulminacja i odpuszcza. Ale nie jest to jeszcze ból nie do zniesienia, więc gadam, robię obiad itd. I tak co 20-30minut narazie. Do szpitala jeszcze daleka droga, bo kazali jechać co 5-10 minut przez przynajmniej 2h. Ale ciekawam była czy to może być to.
 
Do góry