Sierpień 2013

[ewelinka12]

taka j u nas ze spaniem jest roznie, zalezy jaki ma dzien, ale przykladowo dzisiaj zaspal sam w kolysce o 10.45 na 30 min, byl zmeczony wiec go polozylam i pokrecil sie chwile i zaspal, potem poszlismy na spacer i spal tez 30 min, i ok 17 zaspal na jakas godzine ale nie sam tylko na poduszcze go chwilke pobujalam na rekach, a wieczorem zjadl odziwo 100 ml kaszki a potem cyca i zazwyczaj przy cycu zasypia ale dzisiaj sie nie udalo wiec go dalam do kolyski i zeby szybciej zasnal pobujalam moze z 5 min i spi, mi tez sie czasem po 1 godz lub 40 min wybudza i jakbym mu nie dala cyca to sie rozwrzeszczy wiec dostaje cyca i dalej spi, jak jest meeega marudny i sie nie da odlozyc do lozeczka to go ponosze chwile na pionowo na ramieniu az sie uspokaja i tak przysypia lekko i ga szybko odkladam na boczek do kolyski i spi, jak odkladam go na plecy to sie zazwyczaj budzi od razu nie wiem czemu a na boczku sie przytula do poduchy i spi.
Jak twoi rodzice nauczyli go na bujanie to moze byc problem, a jak dlugo zasypia jak sie go buja? u mnie jak sie czasem rozwyje strasznie w lozeczku to za nic na swiecie sie sam nie uspokoi i kiedys jak tak zrobilam to plakal pol godziny i potem nawet na rekach go nie moglam uspokoic, wiec powiedzialam ze juz nigdy wiecej nie bede tak probowac, czasami tez zasypia w samobujajacej hustawce, jak byl mniejszy to uwielbial w niej zasypiac a potem go odkladam do kolyski a mimo to nie jest nauczony ze zasypia tylko przez bujanie, w nocy dostaje cyca i sam zasypia a czasem jest tak ze sie wybudzi ale cyca nie chce to chwile sie pokreci, cos pogada i zazwyczaj zasypia sam, ale epopeje napisalam

 

[ewelinka12]

madziasek zapomnialam pogratulowac zabkow wiec gratuluje :-)

aurelia mi sie wydaje ze u mnie sie udalo uniknac przyzwyczajenia do zasypiania przez bujanie bo ja go usypiam na tyle roznych sposobow ze do zadnego sie nie przyzwyczail jakos

 

[MadziaSek]

Witam przy kawie ;-)

nocka ok, maly sie obudzil dzisiaj o 24 i 4tej.
zobacze jak dzionek

Ewelia jak nocka?

Partycjal gratki 6mcy!!!

Basiu ja sie cisze ze Miki nie jest juz takim pulpecikiemgdy dostawal mm zreszta i przy takiej wadze rece mi usychaja!

Aurelia moja siostra usypia do tej pory w wozku starszaka-spacerowce bo inaczej nie zasnie. Maly ma teraz 2,5 roku.

 

[Aurelia250]

Ja też się witam przy porannej kawce.
Tego się właśnie obawiam, że jak już dziecko nauczone tego bujania to będziemy się teraz bujać i bujać.
Taka.j - jak nocka?

 

[patrycjal]

Dzieki Madziasek, ja z okazji urodzin już ją wycalowalam wczoraj ;-)

 

[patrycjal]

Taka j my tez nie obchodzimy walentynek, ale ciumka sobie można dać. . ;-)

 

[taka j.]

Ewelinka oni go tak często nie mają, nie codziennie więc też go tak często teraz nie usypiają a tą kołyskę to oddam bo pożyczona, i tak wyrośnie za miesiąc z niej a więcej "bujaków" nie mam.

Aurelia nie martw się, nie jesteś jedyna z problemem z usypianiem, u mnie w dzień to jeszcze jakoś leci, gorzej wieczorem. Nocka jak zwykle, spałam między 2 a 4 i potem między 5 a 6 także aż 3 godziny!

 

[żabila]

Taka j. a już chciałam się pytać czy ta kołyska kupiona. Bo ja bym wypieprzyła. Wychodzę z założenia że dziecko jest moje i to co ja mówię jest święte. (w sprawie dziecka) i raczej ani moja mam ani teściowa nie robią inaczej. Jak zaczynaliśmy uczyć Pawełka żeby zasypiał sam, to jak przyjechaliśmy do teściów na noc to teściowa siadła przy gondoli i gada do niego żeby spał. to poszłam i powiedziałam że jak chce niech siedzi koło niego ale cicho. nic ma nie gadać i broń boże nie uśmiechać się. Trochę pokręciła nosem że na pewno sam nie uśnie ale ku jej zdziwieniu zasnął po 15min.

Aurelia Ty chyba pytałaś kiedyś o ten syrop co na ulewanie podawałam. To
[h=1]Gastrotuss Baby.[/h]Na pocieszenie w sprawie usypiania w wózku powiem że myśmy kiedyś tylko tak usypiali w ciągu dnia aż w końcu stwierdziliśmy że niedługo wyrośnie z gondoli i du.a będzie. I pomału odzwyczajaliśmy. Tylko że ja mam ten komfort że mamy własny dom bez rodziców ani teściów na karku co się wtrącają.

Wczoraj byliśmy u teściów bo mszę mieli i mały by grzeczniutki. Oglądał sobie ludzi, potem jak ludzie śpiewali to on też. Tylko nie umiała wycelować kiedy skończyć i jak już cisza była to on dalej swoje śpiewał. Potem dostał od teściowej ubranka co zakupiła mu w lidlu. Super są. 2 bodziaki, 3 bluzeczki zwykłe, rajtuzki, i 2pary spodenek. Akurat się udało że te bodziaki inne niż kupiła małemu moja mama W ogóle uważam że jakościowo te ciuchy z lidla są dobre a i cena bardzo przystępna.
i o dziwo wczoraj jak mały zasnął o 20:30 tak przed 24 się obudził i gada sobie i gada. Juz myślałam że mleko będę musiała mu zrobić ale wystarczyło zgaszenie światła i to że z mężem położyliśmy się do łózka i już było słychać ciszę w łóżeczku.

 

[ewelia1]

Ja mam złote dziecko!!!
madziasek wczoraj poszła na drzemkę o 17:30 i spała do 21!!!w międzyczasie ściągnęłam 200ml mleka gdy wstała to nawet jeść nie chciała ale jakoś wcisnęłam by się nie zmarnowało;-)wypielęgnowałam ją i poszła spać o 22:30 w nocy ok 3 dałam cyca i spała do 8.Teraz z rana jest kupka i cycuś i kolejna drzemka która trwa ok godziny.

Już słyszę że wstała to idę się z nią przywitać...

 

[ewelia1]

patrycjal wszystkiego najlepszego dla Zuzi z okazji półurodzinek:-)