reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

maghda jak tam prace kocykowe sie posuwają? ;-)
Okazało się, że włóczka, którą kupiłam jest zbyt śliska (dodatek jedwabiu) i cienka do tego wzoru i wzór jest bardzo niewyraźny, brak tego efektu co na zdjęciu. Dlatego ta włóczka pójdzie na czapeczkę i inne u branka, a włóczkę na kocyk zamówiłam już inną i czekam na dostawę :)
A u Ciebie jak tam kocyk?
 
reklama
ktr ja też zębiszcza leczę teraz, mimo, że wcześniej regularnie chodziłąm do dentysty /na nfz/, to jeszcze w lutym mi powiedział że wszystkie zęby ok, a jak poszłam prywatnie/ bo mimo,że ten na nfz zrobił zęba, to nadal bolało/, dentystka powiedziałą, ze są 4 zęby do robienia, w tym 2 pilnie :no:

co do ruchó, to moja dzidzia właśnie się chyba obudziła, dziś w repertuarze puściłam jej Music for Wellness :-D
 
Okazało się, że włóczka, którą kupiłam jest zbyt śliska (dodatek jedwabiu) i cienka do tego wzoru i wzór jest bardzo niewyraźny, brak tego efektu co na zdjęciu. Dlatego ta włóczka pójdzie na czapeczkę i inne u branka, a włóczkę na kocyk zamówiłam już inną i czekam na dostawę :)
A u Ciebie jak tam kocyk?

no robię go w sumie jakieś 5 dni i ma już wymiar mniej więcej 50-60cm :tak: zostały mi tylko 3 włóczki z 8, więc lada moment będę kończyć, teraz zastanawiam się, jak go wykończyć, chodzi mi o obramowanie .. a potem chciałabym zrobić jakieś czapusie, opaski i buciki-ale na ile moja amatorska ręka się z tym upora, zobaczymy :-D
 
Cześć :)

Ja dziś wstałam przed 7, bo męża nie ma w domu i musiałam sama odtransportować Jaśka do przedszkola. Zmarzłam, chociaż teraz widzę, że jakieś słońce się przebija. I chyba zaraz pójdę spać ;-)

Saguaro - Witaj!

Loleczka
- zdrówka!
 
czesc :-D
Franekkimono u mnie tez deszcz zapowiadali a narazie sloneczko i chmurki, oby tak dalej!
Loleczka zdroweczka ;-)
My z malym rowniez po sniadanku, a teraz bryka sobie szczesliwie :-D
 
melduje, że wypuścili mnie już do domku, mam leżeć i jakby znowu się coś działo to prędko na oddział, ale licze, że wyląduje tam najwcześniej w lipcu :-p

Jupiiii!!! Super! Witaj w domu!! I odpoczywaj jak najwięcej, żebyś do szpitala dopiero do porodu musiała jechać;-)

miciurka mi ginka dałą l4 "chory musi leżeć", koniecznie musi mi to zmienić, bo zwariuję.. będzie coraz cieplej i oszaleję w 4 ścianach..

Ja na szczęście mam L4 B 2, czyli 'pacjent może chodzić', ale co z tego, skoro boli tak, że wyprawa do kibelka zajmuje dłuższą chwilę i jest okupiona bólem :-( Mam nadzieję, że zacznie przechodzić od żelatyny, bo oszaleję:baffled:

Ja mam dziś kiepski dzień, o kilku godzin źle się czuje, kręci mi się w głowie, mam mdłości, serducho wali mi jak oszalałe, zaczynam się denerwować czy wszystko ok, a najgorsze, że jestem sama bo mąż na delegacji

Leż, kochana, nie przemęczaj się! A może do lekarza się wybierz?

Dziewczyny wygląda na to, że i moja córeczka i ja jesteśmy zdrowe. Nie mam tabeli "norm" koło wyników, jeszcze się nie pokazała (wyniki miały być jutro) ale z tego co skonsultowałam z internetem i poprzednimi wynikami to i IgG i IgM mamy ujemne! czyli jeszcze nie miałyśmy i nie mamy aktualnie cytomegalii.

Super! Wspaniałe wieści!

Witajcie Mamuśki! Jak Wasze brzuszki? Dołączam do grona sierpnióweczek 2013 :-) mój termin to 8.08.2013 ;-)

Cześć Saguaro! Ja mam 30 lat (kończę za 3tygodnie) i termin mam na 06.08 - będę mieć synka Jasia:tak:

dzien dobry! ...ale taknie calkiem... przeziębiłam się i nockę miałam okropną, gardło bolało, śliny przełknąć się nie dało, bo mega ból, nos zatkany, głowa boli....fuuuuuu..... a jeszcze w pracy musze uporządkowac wszystkie sprawy, żeby je przekazać innym...bleeee.... ja chcę spać!!!

Loleczka - MIKSTURA! Pij sok z wyciśniętego grapefruita, cytryny, pomarańczy z łyżką miodu i cynamonem (jeśli lubisz) - koniecznie pod kocem, żeby wypocić choróbsko. Działa podobnie jak aspiryna.
A pracę olej, zdrowie teraz najważniejsze!


Kamu, gratuluję córeczki!! Super, że będziesz mieć parkę - układ idealny dla większości ludzi;-)

U mnie wczoraj wiosna, dziś późna jesień. Śnieg nie leży już, ale trochę popaduje.
Czekam na odwiedziny koleżanki, która też jest w ciąży (rodzi w połowie maja) - ma wpaść przed południem na inkę;-)

Dziś plan dnia mam taki: zrobić pranie, spakować prasowanie dla teściowej (która aż przebiera nóżkami, żeby mi prasować ciuchy - w to mi graj, lol), szydełkować kocyk dla Janka.

A! Wczoraj dla poprawy nastroju zrobiłam sobie french hybrydowy, bo mi lakiery przyszły - dawno nie robiłam, a nawet ładnie wyszedł - o dziwo ;-) Ciekawe, ile się będzie trzymać, bo zainwestowałam w produkty z najwyższej półki (te bardziej dziadowskie się nie chciały u mnie w ogóle trzymać, po kilku dniach odchodziły, a te powinny min 2tyg być jak nowe)

Robi któraś z Was hybrydy też? Fajnie, że można je w ciąży nosić.

french.jpg
 

Załączniki

  • french.jpg
    french.jpg
    13,1 KB · Wyświetleń: 59
Franek wszystkiego najlepszego dla córeczki. Dzisiaj czuje się już dobrze, w czwartek mam wizytę i chce porozmawiać o tym, że ciągle mi słabo i że nic mi się nie chce.


Loleczka dużo zdrówka.


Ewcik spokojnie

Agata_K wybieram się w czwartek do ginekologa, zobaczymy co mi powie, ja myślę, że to anemia daje mi się we znaki
 
Witam :-)

U mnie tak jak wczoraj pisałam ze się zaczyna chmurzyć tak też się zrobiło i dziś już zupełna szarość blee

Jestem po śniadaniu i pije teraz herbatkę ;-)

Synek w przedszkolu. Co do jego zachowania zauważyłam ze stał się bardzo nerwowy.. błąd w wychowywaniu. Pracujemy teraz nad nim pełną parą i oby były efekty. Teraz tylko spokój się liczy :)

Ktr - to u mnie odwrotnie. Ta dzidzia jest o wiele spokojniejsza od synka :)

Ewcik - spoko :) pewnie masz spokojną corcie poprostu

Domi - ja muszę codziennie prowadzić małego do przedszkola i go odbierać. Ciekawe jak sobie poradzę z dwójka ..

Saguaro - witaj ;-)

Agata - miałam ale mi tak szybko rosną paznokcie ze po tygodniu miałam już odrost i bym musiała wydawać majątek ma ciągłą kosmetyczke. A fajne to jest wciąż są ładne paznokcie tylko ze osłabiają płytkę. Zrobisz mi po rabacie ? Hehe

Marzycielka - z anemią nie ma żartów mimo ze to w ciąży częste
 
Agata - bardzo ładne pazurki! :tak:

Maciejka - mi odprowadzanie małego nie przeszkadza, ale wstawanie rano trochę tak :-p Też nastawiam się na to, że we wrześniu z dwójką będzie masakra :-D
 
reklama
Maciejka - ale ja sobie nie wyobrażam już bardziej ruchliwego dziecka od Szymka ;) a jak dwójka będzie taka aktywna, że 2 min. nie posiedzi w miejscu to będzie wesoło :) no i szybko zrzucę nadmiar tłuszczyku ;)
 
Do góry