reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowa mama

Kurcze jak Ania płacze płacze i Mery, a że wieczorami Ania często płacze to i Marysia też :-(

Teraz też maluch usnął chyba niedojedzony ale na pewno spłakany :-(
 
reklama
Z butlą jeszcze poczekam jeżeli problemem jest złe ssanie :sorry2:

Teściowa też jest na grzybach, D. boi się je jeść a mi też nie będzie wolno :-p

No ładnie miałam zostać sama z Anią a zostałam jeszcze z Marysią :wściekła/y:, no to sobie wypoczełam :crazy:
 
witam się po wywczasowaniu:biggrin2::biggrin2: obiecane słoneczko:
2jcauxi.jpg
2jcauxi.jpg
2jcauxi.jpg
2jcauxi.jpg
2jcauxi.jpg
2jcauxi.jpg


2jcauxi.jpg
2jcauxi.jpg
2jcauxi.jpg
2jcauxi.jpg
2jcauxi.jpg


delektujcie się egipskim słońcem
icon_biggrin.gif
ojjj było czym się delektowac
icon_biggrin.gif

hotel cuuuudny, towarzystwo rewelacyjne, jedzenia i drinków nie brakowało, potańczyć można było do woli, rafy niesamowite i Jerozolime tez udało się odwiedzić.. niestety w drugim dniu zdarzył się tragiczny wypadek, który nie pozwolił nam się nacieszyć tym wszystkim tak jak chcieliśmy
icon_cry.gif
ale staraliśmy się wykorzystać czas maksymalnie i co nieco odpocząć
icon_biggrin.gif


to tak w telegraficznym skrócie
icon_biggrin.gif


miałam nadzieję, że nie nadrukujecie zbyt wielu stron cobym mogła nadrobić, ale nic z tego:dry:
 
skaba piszesz rwąc narrację. jak sie pisze ":tragiczny wypadek" to należy napisać jaki - bo normalne, że sie ludzie będą zastanawiać. jak się nie chce pisac, to sie nie wspomina:-D:-D. Chyba, że testujesz mnie, czy czytem jeszcze BB:-D:-D

bo to jest tak, że najchętniej by człowiek o tym zapomniała, ale się nie da.. więc zaczynam i nie kończe:-( w drugim dniu naszego pobytu utopił sie mąż naszej koleżanki.. miał 32 lata.. w Egipcie mieli rozpocząć starania o malucha:-:)-:)-(bardzo dobrze pływał i wspólnie zwiedzili pół świata "na stopa".. pływali i nurkowali w o wiele trudniejszych warunkach.. i nic.. tak mu było pisane
[*]
[*]
[*] nie znałam go, ale wstrząsnęło to nami wszystkimi.. tym bardziej, że jego żona nie mogła wrócić wcześniej do kraju i była z nami do końca pobytu..
 
Skaba - cholernie przykre :-:)-(

Wczoraj Maria nam zasęła w dzień, spała 2,5 godziny i w związku z tym poszła spać o 23 a wstała razem z Anią o 6.30 :baffled: Chyba czas długich drzemek w dzień właśnie minął.:sorry2:
 
reklama
hej !!!!

Skaba miło Cie widzieć wypoczętą ! a ten wypadek - straszne !!!

Agatka trzymam kciuki za cycolenie !!!

Żaneta to nieźle jak na bliżniaki jak mają po 2 kg :tak:

wczoraj byliśmy na basenie potem obiadku i tak niedziele zleciała !!!
 
Do góry