reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe brzuszki - zdjęcia domków naszych Maleństw:)

Joaś pisze:
No wlasnie Lena, Piotrus rosnie i naciska CI i tu, i tu... Dobrze, ze coraz blizej konca, no nie?

baaardzo dobrze :) choć z drugiej strony pewnie będzie mi brakować tych kopniaków, tych walk z wyimaginowanym wrogiem... ;)
a jak będzie oryczany to już w ogóle :p
 
reklama
No wlasnie, ja tez zaczynam powoli myslec, ze dziwnie bedzie tak zostac nagle bez brzuszka i jego zawartosci :) ;)
 
sandra1982 pisze:
No wlasnie, ja tez zaczynam powoli myslec, ze dziwnie bedzie tak zostac nagle bez brzuszka i jego zawartosci :) ;)

P. się śmieje, że jak mi "odejdzie" ten balast z przodu, to będę się do tyłu przewracać ;D ;D A mnie chyba najbardziej będzie brakowało ruchów dzidzi... ::)
 
Leyna pisze:
Joaś pisze:
No wlasnie Lena, Piotrus rosnie i naciska CI i tu, i tu... Dobrze, ze coraz blizej  konca, no nie?

baaardzo dobrze :) choć z drugiej strony pewnie będzie mi brakować tych kopniaków, tych walk z wyimaginowanym wrogiem... ;)
a jak będzie oryczany to już w ogóle :p

Śniło mi się że Leyna urodziła wielkiego klocuszka.......to chyba jakiś znak!!!
 
Frutisek pisze:
Leyna pisze:
Joaś pisze:
No wlasnie Lena, Piotrus rosnie i naciska CI i tu, i tu... Dobrze, ze coraz blizej  konca, no nie?

baaardzo dobrze :) choć z drugiej strony pewnie będzie mi brakować tych kopniaków, tych walk z wyimaginowanym wrogiem... ;)
a jak będzie oryczany to już w ogóle :p

Śniło mi się że Leyna urodziła wielkiego klocuszka.......to chyba jakiś znak!!!

....czyżbym miała przeczucie.....od wczoraj się nie odzywa...
 
A oto zdjęcia mojego brzuszka. Sama robiłam więc.... Muszę wklejać pojedyńczo bo inaczej wywala mi błąd :(
 
reklama
I jeszcze z przodu. Te jest z samowyzwalacza i musiałam siedzieć więc brzusiu wygląda na opuszczone :) A wcale się niechce opuszczać.... :)
 
Do góry