Tonya
Zadowolona z życia :)
No wiesz na oczy tego nie widziałam, a nazywa się "czop śluzowy", jak zobaczę u siebie (choć mój gin mówi, że często kobiety go przeoczają i mam się nie przejmować jak nie wypadnie) to już będę wiedziała o co chodzi ;-)
Karolaola ja go mam już chyba 3-4 lata i służy bez zarzutu, a przez to, że ma dużą moc to jako mikser błyskawicznie wszystko ubija.

Karolaola ja go mam już chyba 3-4 lata i służy bez zarzutu, a przez to, że ma dużą moc to jako mikser błyskawicznie wszystko ubija.