A to nie przechodzi z Toba ciąży ??Bishopka, ale to nie mi palma odbija tylko jemu..a jakie hormony u niego, ciążowe?
Maggie, no widzisz...dobrze że Twój sprostał zadaniu chociaż;-)


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A to nie przechodzi z Toba ciąży ??Bishopka, ale to nie mi palma odbija tylko jemu..a jakie hormony u niego, ciążowe?
Maggie, no widzisz...dobrze że Twój sprostał zadaniu chociaż;-)
A to nie przechodzi z Toba ciąży ??Wiem, że to o Ciebie chodzi i miałam na myśli to, że może pod wpływem rzeczonych hormonów jesteś bardziej nerwowa :-) a przecież nie wiem jak było u Was przed ciążą.
Nie mów hopJa w tej ciąży jestem oazą spokoju, pracusiem i w ogóle, a jemu na mózg padło..ale cóż widziały gały co brały..
Dobrze że mam Was![]()
cokies, to może byc cisza przed burzągdzieś czytałam, że tak czasami bywa.
Ja teżmówisz? kurde ale mi nadziei narobiłaś, już bym chciała czuć te max bóle![]()
oj, nie chwal dni przed zachodem słońca. Wiesz też ,że z moim różnie bywa. chociaż na razie nie narzekamMaggie, no widzisz...dobrze że Twój sprostał zadaniu chociaż;-)
A wiesz jak to jest z chłopami? jak z psamimusi mieć swoje posłanie, trzeba nakarmic i wypuścić na wieczor.
![]()