czytam Was i nadrobic nie umiem z pisaniem...
Tonya sun jak milo ze do nasw padlas na chwilke;-)bylam niedawnow Twoich rejonac u cioci bo ciezko chora... super ze dzieciaki rosnal a Ty spelniasz sie jako matka ;D buziaki dla Ciebie i zagladaj czsciej;-) bezie nam milo..
Pflaume glowa do gory mialam chiwle moment ze odechcialo mi sie swiat przez natlok informacji negatywnych ale na szczescie wizelam troche na luz chc ten tydzien tez nie byl ani najlzejszy ani najlepszy dziw wybieram sie na pgrzeb mamy frend ;/
Taycia jak Twoje dziecie biedne doszlo juz do siebiea Ty z nim?? jak mlody z brykaniem w domu?? wiesz moim zdaniem jak juz wyzdrowiejecie probujcie oduczac im wczesniej tym lepiej bo moze byc potem problem a powod jest zawsze dorby obojetnie jaki zeby tego nie robic, ja uwielbiam sie przytulac z dzieckiem lezec ale od malego jest nauczony spac sam i jets nam strasznie niewygodnie jak w czasie chorob spal z nami poza tym uwazam ze mamy prawo do chwili prywatnosci z mezem dlatego tez tak egoistycznie do tego podchodze;p Powodzenia ;-)
Karola jak Igorek Mania i wir swiat?? no z dziecmi u siebie te swieta przezywa sie mocniej podobno ja je przezywam tylko jak sa u mojej mamy bo u tesciow nie ma zadnej magii ...najpiekniej bedzie za rok u siebie
Agula przykro mi z powodu tylu chorob ale przerabialam to i zycze wytrwalosci i pociesze Cie kiedys w koncu to sie skonczy :-) Wi strasznie chorowal 3 miesice iod konca marca az do teraz lekko sie przeiebil ale zabilismy w zarodku odpornosc sie zwiekszyla tez bo dawalam tran i w kazda pogode wycodze z nim na dwor tak se przynjamniej dedukuje.. zdroweczka dla malej ;-)
Flower pieknie ze sobie radzicie i podoba Wam sie w Wawie, dla mnie piekne miasto ale nie do zamieszkania nie lubie pedu wielkich miast tam czlowiek jest tylko jednostka a na wsiach mniejszych miasteczkach milo jest zobaczyc znajme twarze pogadac ;-)
Grtauluje coreczki Gabrysi

to mamy piekne parki hehe

i tansza wyprawke
jesli chodzi o kino chyba wezme w WI ale pozniej bo za gluiutki jeszcze jest...
A co u nas dach skonczony wchodzimy robic prad od styczniabo kolega mial byc wczesniej ale wyladowal w szpitalu co ma nam pomoc, potem czekanie az mroz zejda i wchodza z tynkami maszynowymi, potem centralne wylewki w miedzy czasie bedziemy robic ocieplenie i reszte ogrodzenia;-) i wykanczanie mam nadzieje ze uda sie na jesien wejsc ....
Wiktor gada jak najety umie liczyc do 5 reszte powtarza, kolorow gow zyciu nie naucze jak kazdy prawie facet ma z nimi problemy

dostanie bogate dzieciatko od wszystkich a ja miejsca nie mam na to wszystko

poza tym ok rosnie robilam mu prfilaktycznie mocz i krew ale wsio ok jedynie bylismy u psychologa z kupa i sa postepy

A ja z Boryskiem odpukac od 3 dni nie wymiotowalam i cisnienie nie skacze od tygodnia poki co, wczoraj skonczylam 19 tydzien i dziec w kocnu skopal mnie az sie wzruszylam, bo lekkie ruchy tam gdzies czulam ale czekalam na te konkretne najmilije wspominam kopniaki w ciazach,3,5 tyg szybciej niz Wi ;D
poza tym ped przed siwtami prezenty juz mam kuzyna zona miala cc w sr strachu troche mielismy ale wsio w porzadku, dzis pogrzeb, ide pomoagac klejne frend w preprowadzcce gdzie idziemy na parapet w sylwka, czekam na wyniki biospji mamy ma miec na poczatku roku mam nadzijee ze to nic groznego< urosla jej narosl na czole>i czekaja mnie same okragle urodziny w najblizszym czasie i kupa wydatkow a po porodzie meza wysylaja na kurs i zostaje z dzieciakami sama i i z tesciami i juz widze ta wojne ;/
z racji tego ze nie wiem czy wejde jeszcze przed swietami kochane moje:
Życzę Wam Spokojnych Radosnych Pełnych Zdrowia Uśmiechu i Radośći Świąt, pięknie spędzonych chwil, cudownych prezentów oraz Szczęśliwego Nowego Roku aby byl Lepszy niż poprzednie! Udanych zabaw Sylwestrowych
:*:*:*