reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Oli jako pierwsza czująca tak wyraźne kopniaczki może założysz nowy temat na naszym forum - o pierwszych kopnięciach itp
 
reklama
SUSUMALI-szkoda ,że nie możesz oglądnąć tego filmiku bo jest naprawdę piękny ale poszukaj może w necie pod tą nazwa może coś znajdziesz.
Oli.B-gratuluję kopniaczków,ja tez zaczełam już czuć moje maleństwo:-)
 
ja też się muszę pochwalić, że wczoraj czułam piersze ruchy dzidzi :-) wieczorową porą jakby jakaś kulka przeturlała się po ściance brzucha - inaczej nie umiem tego opisac :-)
ja też kicham i to 2-3 razy z rzędu i nie wiedziałam, że to przez ciążę i chyba sama bym na to nigdy nie wpadła! ciekawe jaki jeszcze obiaw mnie w tej ciąży zaskoczy?:-)
dziewczyny co do poduszki - ja też mam ja od tygodnia i uważam, że jest rewelacyjna! i właśnie zapobiega kręceniu się po całym łóżku i przybierania niezdrowych w ciąży pozycji.

a brzuch to mi tak rośnie i rośnie z dnia na dzień większy ! już się nie mogę doczekać wizyty żeby zobaczyć jak dzidzia się zmieniła i urosła ! bo po brzuchu widzę że już duża powinna być ;-)
 
hej dziewczyny!!
Zima zawitała... a nie wiosna:-(ale do wiosny już tylko 33 dni;-)
u mnie po malutku jakos leci.. samopoczucie ok no może czasem jakieś małe bóle w dole się zdarza ale da sie znieść, momenty zwiastujące omdelnie również ale jest super:-D jakas euforia mnie dopadła hihihi

Kobietki mam do Was pytanko co sądzicie o ślubie w ciązy a dokładnie 23tydzień????? bo moje mysli i odczucia są wtej sprawie bardzo mieszane??? może jakies wasze opinie coś ...
pozdrawiam
 
agula ja mam takie podejście, że kościelnego bym z brzuszkiem nie wzięła, cichy cywilny w gronie najbliższych bez hucznego wesela tak. Jakoś nie smacznie dla mnie wygląda się w białej sukni z brzuszkiem. Ale to jest tylko i wyłącznie moja opinia. Ja do tej pory ślubu nie mam, a jesteśmy razem już 9 lat. No ale ja mam też takie podejście, że mogę mieć ten papier albo nie, :-) jest mi wszystko jedno. Moja rodzina też nie naciska, nie suszą nam głów.
 
A ja sie nie zgodzilam na slub w ciazy. Nie chce wygladac na wlasnym slubie tak jak teraz wygladam, chce moc wypic wlasny toast, nie chce cichego slubu (jeden juz mialam), samopoczucie teraz srednio mnie natraja na przygotowania przeslubne a poza tym nie jest mi to do niczego potrzebne :-) Jak dojde do siebie po porodzie zaczne o tym myslec, wtedy bede miala do tego glowe i serce. Takze nic na sile :) nie te czasy ze panna z dzieckiem to wsytd a mi dobrze w stanie narzeczenskim:-D
 
agu_la ja właśnie od kilku dni też mam te momenty zwiastujące omdlenia, idzie się przyzwyczaić haha :) ja jak nie mam gdzie usiąść to kucam, a jak nie wypada mi kucać to przebieram nogami, żeby nie fiknąć!

też kicham! nawet mi się zdaża podwójnie :) dwa razy w jednym momencie :p

ja też nie chciałabym iść z brzuchem do ślubu kościelnego, ale bierzemy cywilny, zapraszamy tylko najbliższą rodzinę, później pójdziemy na obiadek i tyle, a kościelny zaczniemy planować na 2012 też już niedługo :)
 
reklama
Witajcie kochane!
Gratulacje tych pierwszych kopniaczków-Oli to mi pomysł z tymi słuchawkami podsunęłaś...
Mnie się bardzo podobają ciężarne w sukniach ślubnych-myslę sobie,że jeśli czujesz sie na siłach dopełniać tych wszystkich przygotowań,to nic nie stoi na przeszkodzie.
 
Do góry