'szuszu to przyślij mi trochę... Strasznie mnie ostatnio na takie mączne rzeczy bierze![]()
Mnie też właśnie na mączne bierze, ostatnio kopytka robiłam (chciałabym zaznaczyć, że nie mam nawet kawałka blatu gdzie mogę ciasto wyrabiać, więc ogólnie wyglądało to śmiesznie, ale wyszły pycha). A mój patrzył się na mnie jak na głupka:-)
