Sierpniowe mamy 2015

[lucalew]

Magdus ja tez mam schizy juz moj M dzis mi powiedzial ze zabierze mi tego doplera bo widzi u mnie strach i panike na twarzy i w oczach jak odpalam doplera a dzis sprawdzalam 2 razy bo znow czerwone nitki krwi na sluzie sie pojawily wiec panika.

 

[lucalew]

Bunia ja na poczatku ciazy bylam mocno przeziebiona i spokojnie robilam wszystko z miodem mimo ze czasem mi podnosilo poziom cukru. Dostalam oficjalne pozwolenie od diabetologa.

 

[Akuku]

Bunia nie znam zadnego przepisu ale tu chodzi o cebule. Dasz rade np zjesc cebule na kanapce z pomidorem ? Albo moze hotdoga sobie zrob. Albo jajecznice z cebula ?
Bo cebula puszcza sok jak jest cukier, a jakbys cukru nie dala? Moze tez pusci i wtedy wez lyzke syropu i popij czyms.

Magdus ja tez dziewczyny zameczam ale z plcia haha czekam az mnie wywala z forum hah. Pisz ile wlezie.
Oj wiem ze zal kaski ale kurcze jednak lepiej stracic te 100-150 zl niz codziennie sie zamartwiac !
Moze pozycz od mamy w dobrym celu

Jeszcze troche i bedziesz czula ruchy ale o tak pewnie bedziesz sie martwic jak dzidzius bedzie spal

 

[magdus92]

A no ja to chyba z tych ktore do konca beda panikowac heh ojj no musze jakos to przezyc, tyle kobiet chodzi w ciazy i nawet nie pomysli o dopplerze i wie, po prostu wie ze bedzie wszystko ok, ciesza sie, kupuja ciuszki itp a ja chodze posrana buahaha jeszcze wisi nade mna cien mamy jak jej powiedzialam ze moze juz w kwietniu albo w maju zaczne kupowac a ona lepiej w maju !!! Zeby nie za wczesnie eeeeech. ...
Akuku Twoje jeki odnosnie plci sa bardzo zrozumiale i idzie sie posmiac wiec na pewno nikt Cie nie wywali *

 

[gość 94049]

Magda wszystkie tu rozumiemy Twoje lęki i naprawdę nie masz się co obawiać o smęcenie. A mnie to już na pewno nie zszokujesz. Jestem w temacie poronień naw. tam to dopiero potrafimy smęcić, bać się i w ogóle. Dlatego mnie nie dziwi strach u ciężarnej. Wygadaj się jeśli potrzebujesz, na pewno dostaniesz tu wsparcie. Ja jak mam obawy (a przecież mam) to siedzę cicho, bo większą mam nadzieję i wiarę, że będzie dobrze
Ja teraz tez nie spieszę się z wyprawką, a przecież w ciąży z Franiem wózek kupiliśmy w 18 tc! Szok jak sobie teraz o tym pomyślę. Ale akurat byliśmy na targach i był taki jak chcieliśmy.

Akuku zgadzam się z tą wysyłka tortów Akurat chrzest to jedyna okazja na którą zamawiam tort, bo tak piekę dziecku na urodziny sama.

Bunia nie strasz z tymi cukrami. Ja ostatnie kilka dni mam problem z zachowaniem diety. Ale dziś już pięknie zaczęłam od owsianki na mleku i jabłuszka. I postaram się już nie grzeszyć ;(

Loveboiled co z tym serduszkiem?

 

[loveboiled]

Nadal nie mogę znaleźć hi hi chowa się ciągle.. Na chwilke wskoczyło tylko

 

[beata88]

Hej babeczki :-)

Magduś a chcesz w dup*?? jak to nie chcesz nas dołować, nosz kurde to od czego jest to forum? żeby tylko miłe rzeczy pisać i same achy i ochy?? no nie.. o problemach i schizach też możemy pisać..

Mocne kciuki za wizyty!

 

[anciikowa]

Magdus jeszcze będziesz się z tego śmiała, zobaczysz! A panikę jsk najbardziej rozumiem, ja to już przechodziłam dzięki mojemu debilnemu dr, który nie potrafił ugryźć się w język tylko nastraszył mnie i kiedy na początku ciąży poszłam do niego, zrobił usg i zobaczył puste jajo płodowe (to był dopiero około 5. dzień ciąży) i zamiast powiedzieć że za młoda ciąża i zaprasza za dwa tygodnie, rzucił "daje 50% szans, że jest to ciąża. 50% na 50%. Jeśli poczuje pani bóle brzucha to będzie znaczyło, że zaczyna pani ronić. Proszę przyjść za dwa tygodnie"...dwa najdłuższe i najbardziej stresujące tygodnie w moim życiu, a później kolejne dwa miesiące paniki, że coś jest nie tak, że poronię, itd.
Bądź dobrej myśli! To że jeszcze nie czujesz maleństwa nie znaczy, że coś jest nie tak! Po prostu zbiera siły, żeby już niedługo odbić Ci nerki i odbierać dech!

 

[magdus92]

Dzieki dziolchy
Z tym, ze czuje bejbola tylko czasem cisza pare dni i czlowiek glupieje...
Beatko od Ciebie zawsze chce w dupe ! No a tak powaznie to chodzi mi o to, ze wy tu szczesliwe, a ja jak napisze to od razu sie ponuro robi buehehe :-) nie chce wam psuc humorow :-) i powiem wam jeszcze, ze jakos nie radze sobie z ta ciaza, tzn nie ogarniam wlasnego ciala.
Anciikowa no to lekarz idiota i nic wiecej... To ja sialam panike bo myslalam, ze juz 6 tydzien a byl 5 i mowi, ze spokojnie, widzimy sie za tydzien, a pecherzyk mial juz 12mm. Ja posrana, poszlam za tydzien, pokazuje mi bejbika i mowie mu, ze sie stresowalam itp, a on, ze nie bylo czym, ze tydzien temu widzial dokladnie to co powinien byl zobaczyc i dzis zobaczyl tak samo. Spokoj lekarza duzo robi, ja mam takiego fajnego, posmiac sie mozna itp, ale niestety moj chory rozum swoje mysli.

 

[Little.me]

Każda tu ma pewnie jakieś swoje schizy i obawy na temat ciąży. I trzeba sie wyzalic I juz!
Ja na przykład od początku ciazy mam durne przeczucie ze jej nie odnoszę. To znaczy nawet nie umiem tego wytłumaczyć ale brakuje mi tej wizji po ciąży -kiedy juz jesteśmy wszyscy razem . I bardzo często sie boje dlatego. Bo wszyscy na dzidzie bardzo czekamy. I przez to potem mam tez wyrzuty sumienia ze takie mysli mam. Po nocach sni mi sie ze mnie brzuch boli a rano sie budzę I zastanawiam czy to sen cxy moze naprawdę mnie bolał. Jak mnie zakluje coś czy zaszczypie w środku to zastanawiam sie czy szew mi się nie zsuwa.
Ale pomimo tego cieszę się kazdym dniem ciąży a juz teraz kiedy młode kopie tak wyraźnie to juz na maxa!