beata kciuki
akuku też trzymam !
też tak marnie się czujecie przy tej pogodzie? ni jesień ni zima, masakra, nawet spacer z synem z musu tylko jest. leżeć bym tylko mogła, a wczoraj umierałam wieczorem na ból głowy, a może to przez kłótnię z M, a że szedł na noc do pracy, to taka niezamknięta sprawa została, a tego nie lubię...
akuku też trzymam !
też tak marnie się czujecie przy tej pogodzie? ni jesień ni zima, masakra, nawet spacer z synem z musu tylko jest. leżeć bym tylko mogła, a wczoraj umierałam wieczorem na ból głowy, a może to przez kłótnię z M, a że szedł na noc do pracy, to taka niezamknięta sprawa została, a tego nie lubię...
najlepsze że oni mają tam na górze furtkę zabezpieczającą. Pewnie ktoś nie zamknął, żeby tylko nic jej się nie stało..A u nich ostatnio coś zawsze się komplikuje, wszystko idzie lawinowo, synek teraz jej też zachorował i miał ok 40 stopni gorączki a teraz jeszcze to