reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Ja w piątek na koniec dnia (zaczynając 9t) powiedziałam o ciązy w pracy ;) szefostwo bardzo sie ucieszylo, pogratulowali ;)
Nie spodziewałam sie tak miłego odebrania wiadomosci;)
Ja też w piątek powiedziałam, też sie ucieszyli (w planach jedna osoba byla do zwolnienia i problem sie rozwiązał) 😉 i ja taka samo w piatek zaczelam 9tc 😁
 
reklama
Teraz bylam prywatnie 20 ide do niej na nfz zeby założyła kartę i dala skierowanie na badania a na 27 bylam zapisana wczesniej i kam isc zeby odebrać badania
@oliwka_11 a czemu masz wizyty co tydzień?
Myślałam ze wizyty są raz w miesiącu? Przepraszam za pytania ale to moja pierwsza ciąża [emoji2960]
 
Ja dziś kolejny okropny dzień, jest mi tak ciężko, że teraz siedzę i płaczę. Nie wiem czy to te hormony czy naprawdę wszyscy są przeciwko mnie. Dziś spędziłam na mrozie 2,5h siedząc na ławce i czekając na autobus. Idę chyba zaraz spać, niech ten dzień się skończy już....
 
Ja dziś kolejny okropny dzień, jest mi tak ciężko, że teraz siedzę i płaczę. Nie wiem czy to te hormony czy naprawdę wszyscy są przeciwko mnie. Dziś spędziłam na mrozie 2,5h siedząc na ławce i czekając na autobus. Idę chyba zaraz spać, niech ten dzień się skończy już....
Kochana czemu tyle czasu musiałaś czekać na autobus? Ja bym zamarzla na tej ławce. :/
 
Ale tu jakoś cicho :) ja cały dzień coś. Wstałam z moimi facetami o 11.30 bo mój Pierworodny po porannym antybiotyku wylądował w naszym łóżku i widocznie bardzo dobrze Mu się spało 🤷 Potem obiadek u mamy (który grzecznie oddałam 🤢), a później wizyta u teściowej, a na koniec dnia najadłam się żarełka z maca 😋
Także ten... Bardzo interesująco. 🤦

Czy Wy też nie możecie znaleźć sobie pozycji do snu? Nie mogę spać na plecach bo czuję jak brzuch czy też macica wszystko mi ugniata.. w pierwszy ciąży miałam tak przy dorodnym już brzuszku, a nie w 10 tygodniu.. 😡
 
Ale tu jakoś cicho :) ja cały dzień coś. Wstałam z moimi facetami o 11.30 bo mój Pierworodny po porannym antybiotyku wylądował w naszym łóżku i widocznie bardzo dobrze Mu się spało 🤷 Potem obiadek u mamy (który grzecznie oddałam 🤢), a później wizyta u teściowej, a na koniec dnia najadłam się żarełka z maca 😋
Także ten... Bardzo interesująco. 🤦

Czy Wy też nie możecie znaleźć sobie pozycji do snu? Nie mogę spać na plecach bo czuję jak brzuch czy też macica wszystko mi ugniata.. w pierwszy ciąży miałam tak przy dorodnym już brzuszku, a nie w 10 tygodniu.. 😡
Ja mogę spać aly czas w każdej pozycji :) poduszka wręcz mnie woła :D
 
Mi też ciężko pozycję znaleźć do spania. A podczas przewracania się z boku na bok, zawsze się budzę. Do tego nie dam rady długo w jednej pozycji spać, bo mi ręce dretwieja [emoji2368]. Ale za to potrafię cały dzień spać [emoji16]. Wczoraj chyba mój rekord, do 12, śniadanie, drzemka do 16 a wieczorem o 21 już grzecznie w łóżku [emoji7]. Zaraz idę dalej spać, bo mąż do pracy już poszedł to nie będzie halasowal już [emoji16]
Ale tu jakoś cicho :) ja cały dzień coś. Wstałam z moimi facetami o 11.30 bo mój Pierworodny po porannym antybiotyku wylądował w naszym łóżku i widocznie bardzo dobrze Mu się spało [emoji1745] Potem obiadek u mamy (który grzecznie oddałam [emoji1785]), a później wizyta u teściowej, a na koniec dnia najadłam się żarełka z maca [emoji39]
Także ten... Bardzo interesująco. [emoji1751]

Czy Wy też nie możecie znaleźć sobie pozycji do snu? Nie mogę spać na plecach bo czuję jak brzuch czy też macica wszystko mi ugniata.. w pierwszy ciąży miałam tak przy dorodnym już brzuszku, a nie w 10 tygodniu.. [emoji35]
 
reklama
Ja przy moim Ananasie to mogę pomarzyc o spaniu w dzień, mama baw się, mama a czemu leżysz, mama głodny jestem o 7 rano a nigdy tak wczas nie jadł teraz mu się nagle umaniło jak mama pada na pysk. A w tym tygodniu jeszcze pobudka o 5 bo do pracy na rano więc masakra jest...śniadania zjeść nie mogę bo mi w gardle stoi
 
Do góry